Witaj Asiu. U mnie podobna sytuacja ze śniegiem, jak u Ciebie. W ogrodzie biało i wokół ogrodu zimowe widoki jeszcze. W ogrodzie nic nie robię. Czekam, aż trawę będzie widać. Martwisz się o drzewka. Ja ani ambrowców, ani tulipanowców w ogrodzie nie mam ze względu na mrozy i obawiam się o ich przeżycie u mnie. A jak nie zimowe mrozy to wiosenne przymrozki mogłyby je załatwić. Za Twoje drzewka trzymam kciuki. Może nie będzie aż tak źle.
Śliczną bluzę uszyłaś córci. Zdolne masz rączki. Ja mam do szycia dwie lewe.
Gratuluję obserwacji
Ale kochane dziewuszki to nie jest dzięcioł zielony a dzięcioł zielonosiwy
U mnie od kilku dni znów chichoczą dzięcioły zielone, mkną jak strzały, prawie bez machania skrzydłami, poznacie je po tzw.czarcim śmiechu.
Faktycznie dużo śniegu jeszcze u Ciebie! ja już dawno o nim zapomniałam,u mnie 19 stopni i w krótkim rękawku pracowałam w ogrodzie
Zdolniacha z Ciebie pięknie Ci bluza wyszła
Dziękuję Miluniu.
Noc dziś ciepła i nie będzie przy gruncie przymrozku to może się roztopi
Wodę słychać jak tak wartko płynie, głównie od jesieni do wiosny. Latem jak jest mało opadów to przestaje płynąć, tzn. wcześniej wszyscy sobie robią " tamy" i do nas już często nie dopływa.
Jak regularnie pada to nie ma problemu.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Oba drzewka kupione w lokalnych szkółkach, więc mrozoodporność pewnie wystarczająca.
Ambrowiec był sadZony kopany z gołym korzeniem, a to duże drzewo i chyba stąd problem.
Tulipanowca głupio posadziliśmy latem przed upałami i go uprażyło.
Brakuje mi trochę wiedzy, może na jakiś kurs szycia się zapiszę jak będzie więcej czasu. Na razie uczę się na błędach
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
A no widzisz, tak myślę, że jak wycięli stare lipy przy drodze to je przepędzili... I szukały sobie miejsca, jeszcze je widziałam później ale ostatnio tylko zwykłe.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska