Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w dolinie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w dolinie

Iwonka 09:16, 23 paź 2022


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4194
Asiu dwie godziny samotności na ogród, jak ja to rozumiem Dzieci mam już duże, ale to było tak niedawno... wyrwać chwilę to największa nagroda.
Rabaty niesamowicie nabrały u Ciebie masy, ta na skarpie, ślicznie skomponowana. Elegancka i lekka zarazem.
Problemów z brzozami współczuję. Mam ze swoimi podobne przejścia. Coś je żre i drąży. Em mospilanem podziałał w dziurkach, w dwóch troszkę przystopowały. Dwie się złamały. Jedna nawet w dobrym miejscu (mam teraz wielopniowca), drugą wykopaliśmy. 4 są czyste, aż się boję to pisać...
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Mary 20:51, 23 paź 2022


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3513
Roocika napisał(a)


Ja się cieszyłam do wczorajszego wieczora zasnąć nie mogłam.

Na forum znalazłam informację, żeby dać 5% roztwór mocznika.

Ja chyba dam najpierw coś p.grzybowego jakiś proplant albo previcur a potem mocznik.

Może w przyszłym roku zastosuję poliversum. Może coś pomoże?

U mnie za świerkami jest las i mnóstwo pniaków i wszystkiego

Edit. Zastanawiam się czy stosować dalej korę iglastą, ona może być nośnikiem opieńki.

Przykro mi, Asiu, że nie mogłaś spać po tym co napisałam.
Odnośnie kory. Masz na myśli, że przez korę można wprowadzić opieńkę do ogrodu?
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Mary 20:53, 23 paź 2022


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3513
Roocika napisał(a)
Tulipanowiec Edward Grusztyn łapie żółty kolor


Super wygląda ta rabata!
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Roocika 08:21, 24 paź 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Iwonka napisał(a)
Asiu dwie godziny samotności na ogród, jak ja to rozumiem Dzieci mam już duże, ale to było tak niedawno... wyrwać chwilę to największa nagroda.
Rabaty niesamowicie nabrały u Ciebie masy, ta na skarpie, ślicznie skomponowana. Elegancka i lekka zarazem.
Problemów z brzozami współczuję. Mam ze swoimi podobne przejścia. Coś je żre i drąży. Em mospilanem podziałał w dziurkach, w dwóch troszkę przystopowały. Dwie się złamały. Jedna nawet w dobrym miejscu (mam teraz wielopniowca), drugą wykopaliśmy. 4 są czyste, aż się boję to pisać...


Ostatnio synek był chory, nie na tyle żeby nie wyjść z domu ale uparł się, że nawet na spacer nie mogłam Go wyciągnąć, bardzo trzeba mi powietrza

Mam nadzieję, że nasze drzewa się wzmocnią i żadne robale już ich nie dopadną Iwonko.

Ściskam mocno
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 08:33, 24 paź 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Mary napisał(a)

Przykro mi, Asiu, że nie mogłaś spać po tym co napisałam.
Odnośnie kory. Masz na myśli, że przez korę można wprowadzić opieńkę do ogrodu?


Mary, cieszę się, że to napisałaś, bo tak żyłabym w nieświadomości.
A stres... no cóż, nieodzowna część życia.

Korę robi się z drzew iglastych, z tego co czytałam te drzewa są bardzo podatne na tą zgniliznę i kora może być z takich drzew. Jeżeli nie będzie dobrze przekompostowana to pewnie może być źródłem. Mieliśmy też opieńki w innym miejscu, na korze pod ambrowcem, który usechł.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 08:34, 24 paź 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Mary napisał(a)

Super wygląda ta rabata!


Dziękuję
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Alija 19:56, 24 paź 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8864
Asiu, piękna jesień u Ciebie, rabaty już zapełnione, rośliny pięknie się przebarwiają.
Opieńki u mnie też pojawiają się w różnych miejscach, ale my akurat je zbieramy w celach konsumpcyjnych.
Jak tam zapalenie krtani, mam nadzieję, że już wszystko dobrze. Zdrówka życzę.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Martka 21:52, 24 paź 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Asiu, podziwiam obsadzoną skarpę. Ogromny kawał roboty.
Opieńki - nie znałam tego problemu zupełnie. Nie widziałam u siebie, ale może jeszcze nie?
Trzymam kciuki za kurację.
Że kora przekompostowana, to wiadomo, ale że z takiego też powodu? Nie pomyślałabym.
Dwie godziny - ja ten luksus dobrze rozumiem, gdy była moja Mama, miałam 1,5 godziny tygodniowo na ogród, czyli tylko na skoszenie trawy.
Kulki czerwone zachwycające, frontowa także. Ciemierniki cieszą, będziesz miała dużo radości wczesnowiosennej.





Gruszka_na_w... 19:13, 25 paź 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22085
Wczoraj napisałam post, ale uleciał w kosmos.
Asiu, ten Edward Gruszyn to prawdziwa gwiazda rabaty frontowej.
Trzymam kciuki za działania na skarpie. Sporo z nią roboty, ale wybrane przez Ciebie krzewy są tak wdzięczne, że efekt pojawi się bardzo szybko.
I powtórzę raz jeszcze, że podziwiam to jak ogarniasz rzeczywistość.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Ewa777 19:13, 25 paź 2022


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18513
Rabata zacytowana przez Mary bardzo ładna
Też nie miałam pojęcia, że opieńki mogą być problemem w ogrodzie. Człowiek się uczy całe życie.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies