Wczoraj i dziś skubałam bodziszki korzeniaste z frontowej, bo sadziłam na dużej skarpie i mamy na frontowej gniazdo jeża. Prawie mu je rozwaliłam, bo myślałam, że to kopiec kreta, a on tam spał zakopany i przysypany gałązkami i listkami.
Zastanawiam się jak to będzie wiosna jak będzie trzeba wszystko obciąć hmm? Będzie trzeba uważać.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
O jak fajnie - jeżyk. Bodziszki robią dobrą kołderkę, ale że zapach mu nie przeszkadza?
Asia moja Red Head ma jaśniejsze liście niż inne rosplecice, jeśli to coś pomoże. Zdjęcie wstawiłam u siebie.
U mnie pani jeżowa miała gniazdo w miodunce. Odgoniła mnie od gniazda fukaniem, a potem urodziła w nim wczesnojesienne jeżyki. Dosyć krótko je karmiła. Zimowała w jakimś innym miejscu. U mnie najprawdopodobniej w paletach, na których układam drewno w drewutni.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz