Rumianka
20:03, 13 sty 2019

Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10993
Oranżeria...coś wspaniałego. U siebie miałam zadaszony taras od północno-zachodniej strony, po którym ciągle hulał wiatr, deszcz zacinał, a śnieg wciskał się wszędzie...Miałam tam w zasadzie tylko sznurki do suszenia prania...Aż wreszcie 2 lata temu zabudowaliśmy to miejsce 8 oknami balkonowymi z 2-ch stron, bo 2 ścianki przylegały do budynku...Podłączyliśmy ogrzewanie. Miała być oranżeria, ale wykorzystujemy to miejsce jako dodatkowy pokój, z którego praktycznie nie wychodzimy, spędzamy tam najwięcej czasu, bo jest bezpośredni widok na ogród, jest najwidniej do czytania, no i do gapienia się na przyrodę z kubkiem kawy...
nA STR 404 widać część...

____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda