Gardenarium
17:20, 27 mar 2019
Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Nareszcie mam czarne etykietki, jest szansa, że będę opisywać rośliny
Nie obiecuję, że wszystkie, ale sporo
Bo tak myślę, że to po pierwsze kosztuje:
kasę (za 2.500 szt zapłaciłam 1.300 zł!) Wolałąbym jednak za to kupić rośliny
czas (tydzień muszę siedzieć i przepisywać)
i na starość mi się nie chce. Wolę jednak pielić, podlewać, patrzeć na rośliny, a nie bez przerwy myśleć, że :czy zapamiętam tę odmianę? Czy wiem jak się nazywa, a dlaczego akurat ta, co mi się podoba, to nie jest oznaczona? I tak w kółko Macieju


kasę (za 2.500 szt zapłaciłam 1.300 zł!) Wolałąbym jednak za to kupić rośliny

czas (tydzień muszę siedzieć i przepisywać)
i na starość mi się nie chce. Wolę jednak pielić, podlewać, patrzeć na rośliny, a nie bez przerwy myśleć, że :czy zapamiętam tę odmianę? Czy wiem jak się nazywa, a dlaczego akurat ta, co mi się podoba, to nie jest oznaczona? I tak w kółko Macieju

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka
Instagram Ogrodowiska
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka
Instagram Ogrodowiska