Danusiu kompost sama robię z resztek warzyw owoców i trawy nie ma w nim sztucznych nawozów.Sadzonki patyczki miały małe korzonki rosły w samym piasku i po przesadzeniu w czysty kompost padły.
Tak, policzyłam Sebku mam jakieś 350-360, a wtedy w Broku razem z 200 kaktusami miałam 500 Czyli w zasadzie mam tyle samo Tylko tutaj mam donice dużo większe i skala inna
W liczeniu pomagał mi Witek
Jutro budowa tarasu Z desek modrzewiowych, drobno ryflowanych (okolice wody) i nie będą niczym malowane. Mają spatynować się same. Tak sobie założyłam. Mam nadzieję, że się sprawdzi. Kto ma z modrzewia nie malowany taras?
Odezwijcie się.
Danusiu, ja właśnie robiłam, miesiąc temu, taras z modrzewia syberyjskiego, który z założenia ma patynować. Zabezpieczony został tylko środkami p/grzybicznymi. Z tym, że moje deski zostały gładkie, bez ryflowania, żeby zachować naturalny charakter w lesie. Tak więc doświadczenie jeszcze niewielkie. Dwa razy był myty karcherem i za każdym razem wydaje się mniej żółty. W sklepie z drewnem pokazywali mi deski, które celowo zostawili na zewnątrz nie malowane, żeby pokazywać klientom i po roku efekt był bardzo ciekawy, zbliżony do zachowania drewna teakowego. Może ciut ciemniejszy, mniej srebrzysty.
Trzymam kciuki za twój taras