nie wiem o co chodzi z tymi jasturnami /margaretkami?
bo moje wypadły ...wygniły albo co

3 lata żyły sobie spokojnie ...i nagle bummm ( a miałam 4szt) ...i były obok jezówek ...jeżówki sa i maja sie nieźle ...a te sie straciły ...gdyby nie znaczniki to nawet trudno by mi było znaleźć gdzie one były
ciekawi mnie moze ktoś ma doświadczenie z jasturnami i może wie co im szkodzi?