I nowe nasadzenia...początek....Będzie ciężko...tam jest sam piasek. Aby wkopać jedną hortensję wybieram wiadro " ziemi" i w dolek wrzucam torf kwaśny...ale ...nie mam wyjścia. Na piasku mi nie urosną I dalsze nasadzenia. Próbuję zrobic drugie piętro lasu
I dodatkowy problem. Oczywiście chcę studnię głębinową ale jej nie będzie bez prądu a prąd najwcześniej bedzie za rok, pomimo tego, że mam na działce 2 słupy. ....covid - taka odpowiedź Chyba muszę pomyśleć o mauzer i wodę zamawiać beczkowozem. Co o tym myślicie?
Opady jak wszędzie....teraz tydzień pada a latem susza. Mam w tej chwili tam przyczepkę na pobyty i noclegi wiosną, dla sprzętów chcę zrobić magazynek od strony zaplecza i przykryję go dachem ale to wszystko mało Wsypuję hydrożel i perlit ale to jest super rozwiązanie na 100 m a nie na stałe......wrrrr jestem zła. Bo mam pieniądze przygotowane na studnię .... Robienie studni wiadrowej chyba bez sensu jest. Studniarz mnie wyśmiał.
JEŻU mój cudowny.....toż to to !!!!!! Nie wierzę. A ze mnie na FB się nabijali, że ja chcę hortensje i inne pod drzewami wsadzić !! A tam nawet róże są !!!! Dziękuję. Sylwia - jesteś boska.