Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » O....!

O....!

Martek 02:06, 02 lut 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Jak dobrze widzę to tu są dwie odmiany lawendy ???
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Martek 02:07, 02 lut 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Dobranoc wymiękam
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
marzena 02:08, 02 lut 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
tak Marta, dwie, dobranoc
____________________
marzena O....!
monteverde 02:21, 02 lut 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
cześć może do jutra jak mi pikawka nie stanie, muszę coś łyknąć...... z tabletek
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
AgnieszkaBK 18:42, 02 lut 2012


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
marzena napisał(a)
a to mój ulubiony zapach....


No faktycznie, ładny okaz tego grubosza. Trzymasz go przez całe lato w ogrodzie?
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka ;) Miało być inaczej
wanda7 18:53, 02 lut 2012


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 787
Ja też swoje gruboszki wystawiam na letni urlop na taras. Wracają zieloniutkie i zadowolone. Ale teraz znowu robią się troszkę smutne.
Cudna lawenda Marzenko. Zapach ładny, ale i roślina sama w sobie delikatna i elegancka.
MIałam też lawendę francuską, ale niestety nie przetrzymała zimy.
____________________
Pod dębem - róże, liliowce, hosty, żurawki i reszta
marzena 21:32, 02 lut 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Agnieszko, tak, lato w ogrodzie a teraz w zimnym pomieszczeniu w domu...
Wandziu, no ja bardzo lubię lawendy, ich pokrój, barwę i nutę zapachową, tez miałam francuską, ale po podobnym do Twojego doświadczenia z nieprzetrzymaniem przez nią zimy- zrezygnowałam z jej uprawy... nie mogę wszystkiego wnosić do domu...
____________________
marzena O....!
alinak 21:44, 02 lut 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Marzena - no widzisz przypomniałaś mi dlaczego hiacyntów nie kupowałam do domu .......a w tym roku znowu kupiłam cebule i już pędzę w szklanej misie.
piękny ten grubosz u ciebie . mój coś marnieje , a taki już fajny się zrobił , na listkach wyszły jakieś jakby pęcherze i listki ma cieniutkie . chyba jakiś grzyb , bo koło korzenia taki nalot brązowo-żółty się zrobił .
miałaś takie kłopoty ?. mam zamiar go przesadzić do nowej ziemi i podlać nadmanganianem potasu - może pomoże
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
marzena 21:50, 02 lut 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Alina, ja się ' nie rozczulam' nad nim... ale nie miał takich objawów- kiedyś tylko, jak wystawiłam go na stronę pd - po prostu 'męczył się' miał pęcherze od wysokiej temp, liście mu się piekły po prostu...
więc wystawiłam na stronę pn ( na tym zdjeciu właśnie), pousuwałam te liscie i już jakos sobie poradził....
____________________
marzena O....!
Bogdzia 22:06, 02 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

I pewnie rzadko go podlewasz.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies