No kochana, to nakupowałaś cukru, mąki .
Zakupy wypasione.Interesują mnie bardzo zawilce greckie.
Dalie przechowujesz? Ja miałam kiedyś , zamówiłam cebule i zapomniałam o nich i ni mom. Oj będę zaglądać do nich.Kiedy można wpaść do Ciebie?

No, nakupiłam
Ja z daliami zaczynam po kilkuletniej przerwie.
Wtedy miałam je z nasion i traktowałam jako jednoroczne, bo wykopywanie i wkopywanie karp w mojej kamienistej ziemi to katorga.
Te nowo kupione będę uprawiać w doniczkach, może nie wszystkie.
Liczę na sukces w uprawie, na pewno będę pokazywać co i jak.
Zawilce zobaczyłam u Ewy [Anda] i zakochałam się w nich

Grażynko
Niech Bóg Cię strzeże,
a dobroć otacza.
Zapomnij dziś o smutkach,
bo Jezus Chrystus Zmartwychwstały
Cię błogosławi.
Wielu łask Bożych z okazji świąt Wielkiejnocy.
życzy
Grzesiek

Grześku, dziękuję za piękne życzenia, tak ważne w tym trudnym czasie.
Bo teraz tylko w Bogu nadzieja.
Tobie też tego życzę.

Składam też wszystkim na O. życzenia zdrowia, pociechy ze Zmartwychwstania Jezusa i niech święta, mimo wszystko, będą radosne.

Kolejny pracowity dzień, oczywiście był dalszy ciąg zbierania gruzu [śni mi się po nocach]
Najwięcej czasu zabrało mi podlewanie, narazie wężem i konewką.
Wysiałam trochę nasion: dwa rodzaje jarmużu, gipsówkę wiechowatą, miechunkę, porcelankę i szczaw ozdobny, posadziłam bulwki zawilca greckiego i nastawiłam gnojówki z wrotyczu, pokrzywy, jaskółczego ziela i mlecza.

Trochę zdjęć, moje tulipany jednak dostały od przymrozków
Kwitną, ale są o połowę niższe, a kwiaty mniejsze

Tak już wyglądają fioletowe ostróżki, w ubiegłym roku kwitły jak szalone.

Te ostróżki są z mojego jesiennego wysiewu.
Jestem mile zaskoczona, bo o nich zapomniałam, może zakwitną?
Te tulipany nie zawiodły

A w skrzynkach dały radę hiacynty, nie wiem co z tulipanami.
Jeśli nie zakwitną, pójdą do ziemi.

Niezawodny wilczomlecz sosnka.

Zaczynają sasanki, ale znowy zniknęła kolejna kępka

Brateczki w doniczkach rozstawione

Moje nowe skrzyneczki, będą pomalowane na ciemno jak altanka