gogo napisał(a)

Powinnam mieć zakaz wchodzenia do sklepów, bo zawsze mnie coś skusi i kupię.
To efekt

Powojnik Madame Baron Veillard.

I doniczki na ogrodówki, znikną paskudne wiadra

No piękne rzeczy
Powojnik też.I już kwitnący.

Kasiu, to jestem zaskoczona, bo u mnie zgadza się nieźle, a sprawdzam od paru miesięcy.
Spróbuj jeszcze wpisać weatheronline deutschland, może ta jest inna od podanej przeze mnie [nie znam niemieckiego].

Aniu, dzięki
Zdecydowałam się na ten powojnik, właśnie dlatego, że kwitł i spodobał mi się.
Bo na etykiecie zawsze kolory są zafałszowane.

Poproszę kawkę, bo już się rozsiadłam.

A pan Jeżyk jak się czuje? Grażynko też mam kilk clematisów w doniczkach. Hortensje ładnie wyglądają.

Gosiu, kawkę podałam
Z jeżykiem trochę lepiej, jutro jedziemy do kontroli.
Dostanie zastrzyki wzmacniające i witaminy i zobaczymy, jak będzie z chodzeniem.
Może zdarzy się cud i wyzdrowieje

To dobrze,że już lepiej. .

Gosiu, też się cieszymy, bo przykro było patrzeć na niezborne ruchy
No i wrócił mu apetyt i pije wodę

Posadziłam rośliny w oczku, ale nie wiem, czy dobrze.
W każdej szkółce są podane różne głębokości sadzenia przy tych samych roślinach i całkiem zgłupiałam
Pozostaje obserwować i w razie czego interweniować.
Zdjęcia jutro, bo zaczęło padać i uciekłam do domciu.

Zostawiasz te rosliny tam na zime?W tym oczku?

Kasiu, tak.
To są nasze rodzime rośliny, przetrwają nawet w lodzie.
Jeśli nie, to znaczy, że nie są tak odporne, jak piszą.
Ewentualnie przykryję styropianem przy silnym mrozie.