I ogródek z lotu ptaka

Podwórko

Sezon 2020 zamykam oczkiem


Takie podsumowanie pozwoliło mi dokonać samooceny
Niektóre miejsca dają mi 100% zadowolenie, inne są do korekty lub całkowitej zmiany; jednym słowem dużo pracy przede mną, co mie bardzo cieszy
Póki zima za oknem, w zeszycie pojawiły się zapiski

POdziwiam Twojego ciemiernika cuchnącego. Przymierzam się do jego nabycia. Długo czekałaś na taką dorodną kępę?

Haniu, dzięki w imieniu ciemiernika
Sadzonkę, ok 15 cm wysokości, dostałam w 2015 roku, zakwitł po 2 latach i był wtedy sporą kępką.
I się mi obficie wysiał i mam teraz niezły lasek
Nie kupuj sadzonki, bo mam go baaardzo dużo i różnej wielkości i chętnie się podzielę.
Tak gdzieś w marcu dasz mi adres i Ci wyślę, zapisałam, będę pamiętać

To zdjęcie z marca 2019, te kępki są teraz większe i jest ich więcej

A to marzec 2020,kwitł obficie

kolory jesieni przyjemnie oglądać gdy za oknem plucha.

Wacku, u mnie kolorów nie brakuje cały rok, nawet ta biel śniegu jest przyjemna

to prawda

Grażynko, przejrzałam cały rok 2020 w Twoim ogrodzie. Przyjemnie się ogląda i czyta. Niektórych roślin nie znałam. Podziwiam Cię za pamięć nazw roślin.

Piękne są zdjęcia z lotu ptaka. Widać całą konstrukcję ogrodu, ścieżki, dekoracje. Teraz za oknem szaro biało a tu tyle kolorów. Aż ciepło się robi na sercu.
Grażynko, zdrowia na rok 2021.