Dla porównania klon Firecracer 30 kwietnia 2020

Ten sam klon 30 kwietnia 2021

Grażyno to są kosmatki (luzula), którym niedawno obcięłam liście. to są młode kępy. Kępa ma wys.25 cm i jest zimozielona, chyba, że są wielkie mrozy. Rośnie wolno, nie tworzy rozłogów.

Rzeczywiście wyglądają jak liliowce

Danko, no wyglądają, stąd moja pomyłka
Już ją lubię i na dodatek zimozielona, super
A czy lubi mokro?, bo może dałabym ją koło oczka, do którego codziennie dolewam wodę, to miałaby dobre warunki.

U mnie ma sucho, bo rośnie na niewielkim pagórku.
Myślę, że może rosnąć koło oczka, bo tam jest korzystny mikroklimat

Danko, dzięki, dam koło oczka, razem z tymi zielonymi, oczywiście muszę uszczknąć trochę trawnika

Grażynko, chyba wszędzie ogrody tej wiosny zaspane Ale może te wiosenne kwiatuszki trochę dłużej pokwitną. U Ciebie ich sporo, jest na czym oko zawiesić
Ogród to radości, ale i smutki. Szkodniki nie śpią i spędzają nam sen z powiek. Ciągle coś pada ich ofiarą
Ale przy wielości naszych roślinek, cieszmy się resztą
Podziwiam u Ciebie żagwiny, one lubią kamyczki. U mnie się nie udawały. Teraz mam mini skalniaczek, może jeszcze raz spróbuję je kupić

Aniu, rzeczywiście zaspane, musimy czekać na obudzenie, tylko niech się pogoda poprawi i to na stałe, a nie w kratkę.
Ja to nazywam: albo lodówka, albo piekarnik.
Wiem, że opuchlaki lubią żurawki, dziwne, że moje im nie smakują, bo mam
W ubiegłym roku cudem uratowałam hortki ogrodowe i nie przypuszczałam, że dobiorą się do rozchodników /żal mi takiego żółto-zielonego/
Wrotycz nastawiłam, będzie walka
Masz rację, cieszmy się, że mamy wiele roślin
Żagwinom u mnie dobrze, jedna kępka rośnie częściowo na żwirku

Nie miałam głowy do wrotyczu, ani go nie kupiłam, ani nazrywałam. A teraz mam dodatkowy kłopot, chodzenie samotnej babci po polach jakoś głupio wygląda bez psa.

A może mnie tylko się tak wydaje?

Słonecznego dnia Grażynko.

gogo napisał(a)

Wacku, dzięki, ten filmik znam, nie wiem tylko, czy kulki styropianu mogę dodać do betonu, a nie do cementu, muszę sprawdzić.

beton to żwir. Oni tam mieszają piasek, cement i styropian.

Haniu, ja po wrotycz się wybierałam, ale nie dotarłam, więc kupiłam suszony
Nie przejmuj się, nawet jak kogoś spotkasz, to udawaj, że się gimnastykujesz
Jeszcze Cię pochwalą
Dziękuję za życzenia słońca, niestety pochmurno i mokro i tylko 10 st
Tobie też słonecznego dnia

Wacku, dzięki, to dodam styropianu i będzie dobrze