Dziś był dalszy ciąg prac: wsadziłam rozłogi odętki, wykopałam kilka siewek rudbekii Goldstrum i poupychałam, przesadziła tuję Rheingold z cienia na słońce, znalazłam miejsce dla krwiściągu, posadziłam miskant Morning Light, pomarańczowe tulipany, przesadziłam pełne margerytki i wyplewiłam kawałek rabaty do wysiania kosmosów.
Poszłam na obiad i zrobić listę zakupów dla eMa, ale namówił mnie na pojechanie z nim i oczywiście była szkółka po drodze
Kupiłam turzycę Ribbon Falls, w rzeczywistości jest ciemnozielona, ale już szarzało i tablet włączył lampę błyskową.

I rojniki.
Zostało mi trochę dachówek i zrobię z nich doniczki do postawienia na szambie

To przymiarki.

Takie bardziej mi się podobają i takie zrobię
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa
wizytowka w ogrodku emerytki