Szymon napisał(a)

na jesieni były takie kółka z pleśnią jak wyżej zamieszczone trzy zdjęcia
cała pognita nie jest, raczej sucha
dziś ją delikatnie całą przegrabiłem plastikowymi grabiami
zostały kępki z prześwitami
to co zebrałem nie było wilgotne ani spleśniałe, a raczej suche
może ten Topsin teraz?

Można podlać , to na pewno nie zaszkodzi, poczytaj o wiosennej regeneracji trawnika. Nic mu nie będzie, zregenerujesz, podosiewasz, nawóz i woda i będzie cudny.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/169-regeneracja-trawnika-po-zimie

dziękuję !!!

1) A czy 19 marca gdzie bedzie temperatura okolo 12 st. C mogę już przeprowadzić wertykulację trawnika???
2) Jaki termin jest najlepszy dla wertykulacji trawnika?
3) Zna pani ten nawóz do trawnika? http://www.gardenashop.pl/nasiona-traw-nawozy/726-nawoz-do-trawy-shade-special-wiosna-start-zacienione-miejsca.html

Prosze o odpowiedz

Termin wertykulacji zależy nie tylko od temperatury ale też od gleby na jakiej trawnik rośnie. Na podmokłej i zwięzłej gleba gorzej się nagrzewa i trawa będzie się lepiła i zapychała noże wertykulatora.

Sprawdź przed planowanym zabiegiem. Myślę że 12 stopni będzie dobrym momentem. Jednak tak jak napisałam, najlepiej sprawdzić czy w Twoim regionie kwitną już forsycje

Kwitnienie forsycji dla mnie wyznacza termin robienia wertykulacji. A więc nie podaję daty bo to by głupie z mojej strony było.

Nie znam tego nawozu i nie zamierzam go stosować. Uważam że jest zbyt drogi. Ja stosuję wiosną na start saletrę wapniową lub amonową, a potem wieloskładnikowe nawozy dla trawników co 3 tygodnie.

Jesienią nawóz jesienny i koniec nawożenia.

Jednocześnie proszę o poczytanie jednak artykułów pod tagiem trawnik, tam są odpowiedzi na pytania i wskazówki jak pielęgnować trawnik. Mam nadzieję że zawarłam tam wszystko co do prawidłowej pielęgnacji trawnika jest potrzebne.

http://www.ogrodowisko.pl/tag/trawnik

Pani Danusiu mamy problem z trawnikiem po zimie.



Trawnik założony rok temu w czerwcu, trwa była piękna, zielona. Nie skosilismy jej na zimę bo zaskoczył nas śnieg. Na wiosnę pojawiło się sporo suchych placków. Zgodnie z radami na forum, wygrabiłam wszystko, mąż napowietrzył butami z kolcami, podrzucilismy nawozu na całym terenie. Niby suche kręgi troszke zarastają, ale mam obawy, ze całkowicie nie uratujemy tych miejsc. co mozemy jeszcze zrobić aby uratować nasz trawnik. Zrobiliśmy też w tych miejscach dosiewki z trawy sporotowej, ale marny efekt.

^to samo jest u mnie. To znaczy ja akurat trawę na zimę skosiłem ale strasznie dużo po niej deptaliśmy jak śnieg leżał i wyszły takie place. Nic nie pomaga, druga dosiewka - pojedyncze źdźbła wychodzą ledwie ;/. Szczerze to się załamuje powoli.



EDIT: myślałem nad tym i myślałem: czy to może być choroba grzybowa? Trawa pod śniegiem zgniła, grzyb miał dobre warunki do powstania. Chyba spryskam w najbliższym czasie te place czymś na grzyba, bo tak nie będzie żebym w połowie Maja miał trawnik jak w połowie Marca

nie wiem jak u Ciebie zakol13, ale u mnie te placki suche są. Czym będziesz pryskał?

Wydłubać, przegrabić grabkami lub pazurkami trzeba te placki, posypać ziemią i dosiać trawy, podlewać żeby wzeszła. Inne wyjście - kupić kilka rolek trawnika z rolki i załatać.

hmm to u mnie troszkę jednak inaczej bo trawy w ogóle nie ma w plackach. Są puste lub bardzo przerzedzone. Tak pomyślałem, że to może właśnie grzyb siedzi. Nie wiem jeszcze czym popryskam, jutro się wybiorę do ogrodniczego

Dobry Wieczór Pani Danusiu

Na stronie 24 link: http://www.ogrodowisko.pl/watek/790-klopoty-z-trawnikiem?page=24

są zdjecia pani trawnika.
Gratuluje pięknego trawnika i soczystej zieleni


Jakiego nawozu pani stosuje, że trawnika jest taki gęsty i równomiernie wybarwiony??


Przy takich temp. jak teraz i słonecznej pogodzie co ile zraszać trawnik i jaki czas podlewania?


Pozdrawiam serdecznie