Beatko, jutro będzie jasno, postaram się jakąś fotkę cyknąć, może coś będzie widać

Ogródek tylko w zbliżeniu wygląda nie jak jesienią, niestety całokształt jest dość smutny i... łysy, niestety
Bożenko, Młoda własną piersią chroniła rybki przed zmarznięciem, trzymała woreczek pod płaszczykiem

A niedawno je karmiliśmy pierwszy raz, ma radochę

Ogródek ładny tylko z bliska, czekamy na wiosnę
buziaki!