Witajcie!
Wczoraj wieczorem zmarła moja Babcia :/ Jakoś nie dociera to do mnie...

Dzisiaj cały dzień działałam na działce, zrobiłam tyle rzeczy że ledwo kojarzę co konkretnie... dziecko głodne, obiadu nie było, M. smażył naleśniki. Dopiero skończyłam, tj musiałam wrócić do domu bo się ciemno zrobiło i po prostu nic nie widziałam...
Dzisiaj się Rodzicom udało wszystko załatwić i już jutro pogrzeb. Jedziemy rano. W poniedziałek weźmiemy sobie urlop żeby nie wracać jutro po nocy. Więc dzisiaj wieczorkiem mam parę rzeczy z pracy do zrobienia...
Jakieś czarne rzeczy zaraz idę wygrzebać... ehh

Agatko zaraz do Ciebie zajrzę! Sadziłam cisy ok 40 cm od płotu.

Hej Karola, wysyłam wirtualny uścisk!! Dzielna kobieta jesteś. Sama jestem bardzo związana z Dziadkami, wychowywali mnie i choć wiem, że 'taka jest kolej rzeczy', to serce ściska. To nigdy nie jest łatwe. Spokojnej ceremonii, pokój Jej duszy.

Karolina wyrazy współczucia ,Trzymaj się .

Wyrazy współczucia, trzymaj sie Karola.

Karolino! Przytulam i głaszczę!Przykra wiadomość i sytuacja,ale życie toczy się dalej!Zmarłej ....
.wieczne odpocznienie[*]!

Witajcie,
wszystko się udało, dziękuję Wam bardzo! Spotkanie z Rodziną było nawet miłe, nie widzieliśmy się dawno, większość pierwszy raz Gabrysię widziała...Teraz Rodzice muszą się jakoś ogarnąć ... siebie i dom, całe życie mieszkali z Babcią...

Dzisiaj wzięłam urlop, pomagam Mamie ogarnąć ogród, jak zmieszczę w autko i jak mój M nie będzie mocno krzyczał wezmę sobie Babci cisa- kulkę... psy go obsikują - rośnie za ogrodzeniem przy drodze, Babcia chciała przesadzić ale nie zdążyła :/
I będę miała cały bagażnik irysów kłączowych - Babcia chciała zlikwidować rabatę, zawieziemy Teściowej (ja już nie zmieszczę, a Teściowa ma 30 arów i z chęcią przyjmie).
Miłego dnia!

Spokojnie Karola poprzenoś roślinki, cisa szkoda zostawić na pastwę piesków.

Witaj Danusiu, jeśli tylko wejdzie do auta (muszę zmierzyć przed wykopaniem) i zależy czy M będzie miał humor - nienawidzi wozić roślin a potem sprzątać po nich samochodu... no ale może go jakoś ugłaszczę Cis ma jakieś 120 cm wysokości, może ciut mniej - na oko...

Cis-kulka zostaje na razie tam gdzie rośnie. Sięga m do pasa, więc ma raczej 130 cm niz 110... nie wiem jak dużą miałby bryłę korzeniową i czy zmieściłby się do naszego Polo... poczekam do jesieni, powinniśmy mieć już nowy ciut większy, może się zmieści wtedy...
Pół bagażnika zajmują teraz kłącza irysów bródkowych... ciekawe jak się zabierzemy po obiedzie

Miłego zbierania, jakos dasz radę powodzenia!