Zebrałam sporą miseczkę poziomek, weekendowi goście pogardzili
Bratowa przysłała szkic działki, trudna, trójkątna... będę kombinować

Popadało troszkę znowu, ech - wakacyjna pogoda.
Znalazłam sąsiadom wyjazd - składak (jak nam na Karpatos ostatnio)- na Kretę na 2 tygodnie (lot 300 zł/w obie strony, hotel z 2 posiłkami); ale zanim się zdecydowali zostały 2 miejsca w samolocie, a dla nich trzeba 4.. może coś jeszcze znajdę

Będę zamawiała przez allegro nasiona werbeny hastata - chciałam kupić sadzonki, ale bez rezultatu Ktoś z okolicy reflektuje? Proszę o ew. informację do jutra

Karola, poproszę w takim razie dla siebie last minute do Norwegii
Świetnie się orientujesz w tych promocjach widzę, kawał świata można zwiedzić, choć jakby tak po ogrodowiskowych ogrodach zrobić tour to też nieźle by wyszło

Pozdrawiam!

p.s. mój małżonek też wzgardził poziomkami i porzeczkami, ale ja już wiem co trzeba z nimi zrobić

Karolina, fotorelacja u mnie

Karola co to były za czosnki co wzięłam teraz jak u Ciebie byłam , takie bardzo wysokie????

Karola,kolorów co nie miara,chopin robi wrażenie.Kupiłam we wrzesniu u nas na agrze,ale mój nie kwitnie i jest baaaardzo mizerny.

jak można pogardzić pysznościami z ogródka! Nie dość że zródlo pewne to jeszcze same pyszności.

bób...zachciało mi się go teraz!!! i co ja pocznę!

Karolina, czy gdy przekwitną dzwonki skupione, to wycinać kwiatostan?

Ozz, ten kierunek jest baaardzo drogi - znaczy dolecieć można tanio, ale koszty mieszkania i jedzenia.. masakra! Ale kiedyś się wybiorę

Poziomki zjedzone, pół na pół z M

Kasiu, zajrzę dzisiaj koniecznie do Ciebie!!

Bożenko, to białe Mount Everest i bordowe Gladiator - wysokie u mnie wyrosły

Małgosiu, kwiaty ma ogromne i jest bardzo zdrowy, wydaje się że będzie to dobra róża, dopiero od jesieni u mnie

Nicol, pole poziomkowe muszę przesadzić bliżej chodnika, bo się gościom nie chciało wchodzić w rabatkę hihi Wszystko przez to, myślę. Bób najlepszy taki świeżutki, jeszcze nie do końca dojrzały, bo skóry nie ma twardej i grubej i można go zjeść w całości Do marca niedaleko posiejesz sobie!

Agato, ja wyrywam, wycięcie to lepszy patent - nie niszczy się nowych sadzoneczek. Czy Ty chciałaś nasiona pełnych orlików, dobrze pamiętam? Powoli zaczynają się sypać..

miłęgo dnia!

Poziomeczki... mniam
Ale masz fajnie Karola,ja nie potrafię szukać, gapa jedna ze mnie

Beato, to wszystko kwestia wprawy! Zajrzyj na www.lastminuter.pl wycieczki tylko samolotem i czasem fajne promocje! To samo na www.fly4free.pl - dalsze kierunki (stąd miałam niedrogi bilet no Bangkoku).

powodzenia, pozdrawiam!