Dzięki za pozdrowienia
Tak to chyba gęsiówka- muszę zapamiętać! Dzięki. Hiacynty które pomarzły zniknęły na amen pokazuję tylko te w korze, kilka sztuk starych... te sadzone jesienią, chyba 40 sztuk żaden nie wyszedł

Te papuzie są zielone, z częścią białych Muszę poszukać Twoich funkii - jak patrzyłam wczoraj to wydaje mi się że są podobne, ale moje bardziej skręcone... ale nie jestem pewna...
pozdrówka i miłego wzajemnie!!

Witaj Karolciu widze ze i ty zrobilas sadzonki bukszpanu , ja w sumie tez tylko troszke wczesniej kilka mam w doniczkach a kilka w ziemi oby sie przyjely milego dnia zycze !

Szkoda wyrzucać po cięciu - więc robię!
Miłego dnia!!

Dzisiaj nie miałam czasu. Siedziałam z Młodą, cały dzień ma gorączkę, 38 stopni. Wczoraj była średnia pogoda, mieli wycieczkę z przedszkola, piekli kiełbaski na ognisku w lesie. Pewnie się zgrzała, przewiało ją i mamy efekt Jutro piątek, więc pewnie też ją zatrzymam w domu... zobaczymy. Prócz gorączki żadnych innych objawów... słaba, leży i ogląda bajki, apetyt słabiutki ale cośtam przegryza

Przed chwilą wyskoczyłam podsypać drzewka nawozem, spulchniłam ziemię wokół nich, podlałam.
Miałam odebrać od pana z przedszkola sadzoneczki bukszpanów, ale nie byłam nigdzie. Może jutro uda mi się podjechać, jeśli Młoda będzie się czuła w miarę ok...
Słonko dzisiaj, 18 stopni (ale rano o 6tej były tylko 3 na plusie, brr...) znowu wieje, mocno.
Muszę dokupić zielonego groszku - ten spod włókniny chyba coś pożarło, bo na 3 rządkach może z 5 groszków wykiełkowało... a ten siany do gruntu 2 tygodnie później radzi sobie świetnie...

miłego!

ojej Karolciu zdrówka dla córci! mam nadzieje ze jej przejdzie szybciutko!

Moja czasem ma gorączkę jeden dzień, później drugi dzień leci jej woda z nosa....i wszystko przechodzi.
Oby i u Was nie było gorzej! Zdrówka!!!

Zasnęła... ciągle 38, lekki kaszel z innych objawów. Przejdzie, mam nadzieję tylko że szybko.
W międzyczasie podsypałam cisy nawozem, spulchniłam ziemię i podlałam wszystko niedawno sadzone. Napełniłam też zbiornik 200l wodą, żeby podlewać cieplejszą niż z sieci

Idę sprawdzić jak Młode.
Dzięki Dziewczyny za wsparcie! Pozdrawiam, spokojnej nocy!

hah wiesz Karolciu ja na mojego siostrzenca tez mowie "moj młody" co prawda nie do konca moj ale jestem jego matka chrzesna wiec moge sobie pozwolic on tez biedak czesto choruje szczegolnie jak przyjedzie do nas na wies to zawsze sie cos przyplacze ale coz.. tak to juz jest z dzieciakami swoje musza odchorowac. Niech wraca do zdrowka !
a Ty po szalenstwach w ogrodzie i zmartwieniach z corcia lec odpoczac milego wieczorku!

Witaj Karola

Rumianka na 100% się przyjmie ,musi minąć troszkę czasu żeby się zadomowiła u Ciebie "niecierpliwa ogrodniczko"

Inauguracja nowego traktorka w przyszłym tygodniu ,
przyjedzie " silna grupa " z Kwidzyna w składzie zięć , córka i wnuczka i będzie można działać .

.Wczoraj miałam wizytę naszych władz wioskowych w postaci sołtysa i zastępców , chcieli żebym się zgodziła przystąpić do konkursu na najładniejszą posesję w gminie .Machneli deklaracją przed oczami , ja patrze .......
a to konkurs Europejskiego Funduszu Społecznego i ......zatkało mnie .
Tak mnie te chłopy omotali że deklaracje podpisałam , i teraz nie wiem czy się cieszyć czy bać .


pozdro Ewa

Ps . na wszelki wypadek dziś kupiłam piękny ogrodowy stoliczek i krzesełka co by "SZANOWNA KOMISJA " miała gdzie swoje cztery litery posadowić .

Karolinko,moja córka też dziś jakoś chrypi i pokasłuje,chociaż poza tym nic jej nie jest,zobaczymy czy na tym się tylko skończy.A w przedszkolu panuje ospa
Co do sadzonek z bukszpanu,to popieram! ja też mam już w ziemi i mam nadzieję,że się ukorzenią