Witajcie!
Coś popracowałam bo wybyłam

Jesteśmy pod Augustowem -
pozdrowienia!

Posadzonkowałam trochę nadmiarowych roślin z ogródka i wczoraj sadziłam tutaj - u Teściów na działce

Niech rosną! Wsieję jeszcze ogórki i fasolkę - akurat w wakacje będą
Mireczko, Justynko - niemożliwe
Karolciu - chyba tak

Ale mogliby się czasem pochylić i zobaczyć że to jednak nie chwast... ale skąd ma wiedzieć, skoro nie ma doświadczenia...
Boćku swoich nie wyrzucam, ale nie widzę tego dobrze... marnieją w oczach