Sąsiadka musi się w czoło pukać że zanim zerwę coś to robię mu zdjęcie

Ale co tam
P. Hameln posadziłam wczoraj - 2 malutkie sadzonki. Góra trawiasto-rozchodnikowej rabaty wyglada tak:
W centrum największa Hameln od Danusi, z tyłu mniejsza moja ubiegłoroczna. Tam gdzie cień i po lewej mojej ubiegłorocznej - 2 nowe wczoraj sadzone. W lewym dolnym rogu trzcinnik (zamiast P. Hameln miał być Karl Foerster doradzony przez Magnolię, ale nie mogłam kupić... jak je kupię - Hameln wcisnę na rabatę przed domem), bo tam kwitnąco i jakaś trawa by dobrze wyglądała:
Jeżówki są jednak inne - wszystkie różowe, ale część pustych, część pełnych:
A w dole jeszcze po deszczu kropelki:
I zupełnie z przodu tej rabaty, za lawendą rośnie sałata i selery - w korze, a co
Tawułki kwitną niestrudzenie:
A to miejsce pod garażem na ławeczkę:
Oczywiście jakieś resztki pustaków znikną
Języczka kwitnie: