Tak, od ulicy, jutro zrobię im płotek z gałązek, żeby ich psy nie traktowały

Na szczęście mało tu psów włóczęgów, ale mamy działkę przy chodniku (po drugiej stronie nie ma), więc ludzie na spacerki chodzą tędy... mam już cisy po drugiej stronie furtki - sporo mniejsze, ale od jakiegoś czasu opatyczkowane dookoła i jest -odpukać - ok.