Hej Ania,
może dzisiaj nad nimi popracuję - nożyczkami powiadasz? Ale to chyba tylko żeby je dopracować, jeśli - tak jak Ty - dbasz na bieżąco. Ja będę miała pewnie pełną taczkę kęp trawy i ziemi

pozdrawiam!

Acha, już doczytałąm dlaczego warzywnik masz od strony ulicy. Masz szansę dokupić kawałek działki ? to byłoby super żeby zrobić sobie część warzywno-gospodarską.

A te rudbekie nie powinnaś już wyrwać? czy one się rozsieją na przyszły rok? czy to jednoroczne?

Jeżelibyś kiedyś "babciny bez" wyrywała-ja przygarnę na skwerek (u mnie to taka część poza działką, która przynależy do dróg i mostów przy wiadukcie, a którą chcąc nie chcąc się opiekujemy-bo to nasz pierwszy widok wychodząc na ulicę)

Wiesz jak cisy zimozielone porosną będzie inny widok, bo teraz ich nie widać. A w ogrodzie musi być równowaga zimozielonych i liściastych które znikają jesienią.
W zasadzie na rabatach to brakuje kory-z niej roślinki by się ładnie wyłaniały. A może już wysypiesz wiosną korę bo u Ciebie trochę worków byłoby potrzeba.
Już teraz roślin nie ruszaj przed zimą a wiosną jak będą zielone kolory to sobie porównasz rabaty z obecnymi zdjęciami i będziesz przesadzać. A kanciki i trawnik to sprawa jednego sezonu ewent. dwóch. Nie ma czym się zamartwiać.
Ważne że dużo zakupów w tym roku poczyniłaś. Dobry masz kształt rabat a ja Ci podsunę parę Danusiowych pomysłów które mam zapamiętane.

To rady Danusi u Bogdy
https://www.ogrodowisko.pl/watek/56-moj-piekny-ogrod?page=7

Tu kilka inspiracji z ogrodu z lustrem które mnie fascynują
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1033-ogrod-z-lustrem?page=163

I jeszcze takie, a może hosty w nadmiarze które masz wiosną przeniesiesz do donic?
https://www.ogrodowisko.pl/watek/976-ogrod-tworze-nowoczesny-czyli-wewnetrzna-walka-jak-nie-zostac-kokoszka?page=12

Jak coś będziesz jeszcze chciała to poszukam, ale nie wiem jaki styl by Ci pasował najbardziej- bo ja mimo wszystko od przyszłego roku otwieram produkcję bukszpanów

Przepraszam za tak przydługi komentarz-samo wyszło.
Całuję.

Ula jak tylko dokupimy działkę, to przenoszę tam warzywnik, kompostownik, będę miała szklarenkę i miejsce na ognisko Ale to zupełnie nie wiem kiedy... liczyłam że w tym roku, ale nic nie drgnęło
Rudbekie będę wyrywać lada dzień, one są wieloletnie.
Kora... temat - rzeka... co roku kupuję po 30 worków i nie widać jej wcale Pod cisami małymi są akurat drewniane zrębki, ale też ich nie widać z góry

Jak bez wyrwę, to nie wiem czy się będzie nadawał do przesadzenia - on ma niesamowite korzenie i trudno się przyjmuje i nie kwitnie po przesadzeniu... ale jak wyrwę dam znać, ale po niego to chyba większym autem, ma z 1,5m wysokości...
Dzięki za linki, zobaczę co tam piszą Choć pewnie już czytałam
Produkcja bukszpanów? Cośtam też próbuję, ale u mnie ziemia szybko przesycha więc tak naprawdę w doniczkach trzebaby... może, jak mi się będzie chciało Ale gdzie ja te bukszpany miałabym sadzić?

pozdrawiam!

A hosty w donicy mam i ja

Karola Ty masz glinę- w trawnik wiosną rozsyp piasku , sporo nawet, przedtem go ostro wygrab ze sfilcowanej po zimie trawy, albo zwertykuluj i będzie ok. Teraz już niech będzie skoszony na zimę i tyle.

Jest coraz ładniej. Niech się sytuacja wyklaruje co do dokupienia działki , to będziesz mogła zdecydować o docelowych miejscach rabat i roślin, i będzie ślicznie.

popcarol napisał(a)

A hosty w donicy mam i ja

piękne są!

Magnolio bardzo dziękuję za rady! Piasek mam nawet, piaskownica Młodej coraz mniej potrzebna, akurat się nada
Och, mogliby sprzedać tę działkę już byłoby super!

Co do host w donicy - myślę że w garażu, na styropianie, przezimują? Ubiegłą zimę tak spędziły

magnolia napisał(a)



A hosty w donicy mam i ja

No i po coś mi je pokazała! Ta jasna -już się zakochałam!
Jaka to odmiana chociaż napisz-czy to ta co Danusia czasem pokazuje?

A ja myślałam że Ty masz piasek. U mnie też glina i jak sadzę ostatnio rośliny to mieszam ziemię z piaskiem żeby rozluźnić. Wiesz piasek nawet wyjdzie taniej niż worki z ziemią ogrodniczą. A ziemię tylko pod rośliny daję.

A z tym dokupieniem byłoby super. Trzymam za powodzenie sprawy może w następnym roku.

A z tym bzem to rzeczywiście byłby kłopot- to może jak dokupisz część ogrodu to tam bez przy kompostowniku dasz?