popcarol napisał(a)

Wiktorio odpisałam Ewie że nie dużo nigdy taniej nie kupiłam, za wyjątkiem allegro, skąd dostałam mini roślinkę z 2 listkami Jeśli będziesz rozdawać jeszcze siewki, to jestem bardzo bardzo chętna!! Dzisiaj liczyłam, z 11 dosadzonych ciemierników ostało się 4 liczę że dokupię sobie zimą - bo wtedy są w sprzedaży.

Bo to względna bardzo miara: dużo, mało? Kiedy spotkałam w sprzedaży korsykańskiego o pstrych liściach, bez wahania wyłożyłam trzydzieści złotych. Ale też zauważyłam, że z jednej, kupionej drożej, po kilku latach ma się dziesiątki nowych roślin. Trzeba tylko uważnie plewić. Mam nadzieję, że wiosną pojawią się kolejne siewki, będę o potrzebie pamiętała

Karola , dzięki że mi podałaś nazwę tych płyt na placyk taki jak u Krzysia ,już znam wymiary i cenę , wcale nie takie drogie , powiem tak :cena do przełknięcia .
Szukam jakiegoś pomysłu na placyk na leżaki i może coś takiego zrobić ?

Tak apropo ciemierników , czy obcinamy im liście ? i kiedy , mam taką sporą kępę ale one cały czas kwitną , teraz też .

Vita - ja kupowałam do tej pory tylko zwykłe, Helleborus Niger, o białych kwiatkach. Jednego korsykańskiego też mam, nawet zimę przetrwał; ale nadal malutki; liście ma zwykłe zielone.
Kiedy ja się kępy doczekam (Ewo zazdroszczę!)? Roślinki wcale nie chcą rosnąć u mnie, zasychają im liście, ponad 50% zupełnie zanikła... chyba im muszę ziemię wymienić na taką "workowaną" i wapnować jak piszecie... jak nie kupię, będę wdzięczna za pamięć na wiosnę

Liście obcinam im tylko te które zaschną, one są częściowo zimozielone; czemu Ewo chcesz je ścinać? Super że masz dużą kępę (jak moja ś.p. Babcia) i ciągle kwitnie...

Ten Semmelrock na okrągły placyk to super pomysł! Pomyślałam że drodzy są, bo sprawdzałam kiedyś cenę zwykłej kostki betonowej i była prawie 100% droższa niż Libet np... ale kiedy to było? 2008 chyba...

miłego wieczorku!

Karola a te ekobordy to gdzie kupiłaś i po ile ???

Właściwie to wcale nie chcę ścinać ciemiernika , tylko tak mi się jakoś skojarzyło , wielką kępę przesadziłam z ogrodu mojego ś.p. Taty i rośnie u mnie .
Może ciemierniki były kiedyś na topie tak jak teraz żurawki ?

Wiesz teraz policzyłam cenę m2 tego placyku , no powiem Ci że masz rację wychodzi prawie 170 zł.
to drogo okrutnie ,ale placyk fajny ,nieprawdaż ?

Ja myslałam że już wszyscy skonczyli prace w ogrodzie ale widzę ze Ty jeszcze pracujesz.Ja dziś na wariackich papierach sadziłam powojniki ktore sobie w piątek zamówiłam a dziś przyszły. Mam nadzieję ze będą rosły .

Karola fajnie wyszły obrzeża, ja wczoraj jeszcze na wariata lilie wsadzałam a jutro jeszcze inne co zostały w doniczkach

haha, widzę że nie tylko ja nie przejmuję się listopadem
Justynko - namiary na poprzedniej stronie albo 2 strony wcześniej, allegro...

Ewo - ja bym chętnie kupiła taką dużą dorodną kępę, tylko gdzie?? Wszędzie sprzedają 1-2 letnie roślinki... a jakie wymiary ten placyk będzie miał? 170 zł to nie tragicznie, myślałam że z 600 zwłaszcza jeśli Twój M sam go położy?

Bożenko - będą rosły, gdzie jak nie u Ciebie! Powojniki powiadasz? Jakoś się ich boję, wymarzają podobno... Agniecha pisała że tangucki niezniszczalny... zobaczymy, może w przyszłym roku gdzieś wcisnę??

Aniu lilie? Ale super! Wiosną kupię sobie kolejne, posadzę między róże - mam nadzieję róże przetrwają zimę...

Jutro też planuję kolejne prace, chociaż teraz marne 3 stopnie na dworze, brr

Karolino widzę, że wykorzystujesz jeszcze ciepłe dni jesienne. Wiosną będzie jak znalazł.

Dzięki...znalazłam