popcorn
18:17, 08 sie 2011

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Witajcie, dzięki za odpowiedzi.
zupełnie zmienić mogę, ale...
te trawy na środku rosną dlatego, ze jest tam zakopane szambo. I trawa (1,5 roku temu był na całości trawnik), która tam była, kolo lipca żółkła do tego stopnia, ze można było dokładnie powiedzieć gdzie to szambo jest
50 cm ziemi na nim nie wystarczy... a trawy sucholubne sobie rosną i im tam dobrze. Wiec ewentualnie ta wersja z rabata na środku...
Docelowo to ja tam nie chciałabym w ogóle trawnika, tyle tylko żeby było przejście przed domem, "z prawa na lewo"
Więc byłaby to taka wersja - coś jak nasadzenia dookoła, ale więcej od drogi, a mniej od domu:

Zdjęcie od drogi zrobię oczywiście, niedługo - jak przestanie padać
Ale przy domu posadziłabym tylko ze 2-3 wyższe zimozielone (stożki z bukszpanu lub szczepione na pniu kulki bukszpanowe lub tuje). Cisy odpadają raczej, bo jest to południowo-zachodnia strona domu, przy plocie prawie cały dzień nie ma cienia. Wiec raczej sucholubne i suchoznośne rośliny. Z tego powodu hortensje i różaneczniki odpadają. I pomiędzy te byliny kilka kulek bukszpanowych? I obwódkę albo sobie daruje, albo prosta-nie taka nieporządną (racja!)?
50 sadzonek 25 cm na obwódkę warzywnika i różanej rabatki wystarczy (liczyłam), pozostałe będę ciąć na kulki
Rośliny staram się właśnie sadzić grupami - stad grupa liliowców, irysów, jeżówek - fajnie wyglądały w tym roku, kwitły po kolei. Teraz kwitną lilie, a niedługo duże rozchodniki.
Pomiędzy nie chce coś zimozielonego, żeby w zimie ładnie wyglądał na nich śnieg
Co Wy na to?
zupełnie zmienić mogę, ale...
te trawy na środku rosną dlatego, ze jest tam zakopane szambo. I trawa (1,5 roku temu był na całości trawnik), która tam była, kolo lipca żółkła do tego stopnia, ze można było dokładnie powiedzieć gdzie to szambo jest

Docelowo to ja tam nie chciałabym w ogóle trawnika, tyle tylko żeby było przejście przed domem, "z prawa na lewo"

Więc byłaby to taka wersja - coś jak nasadzenia dookoła, ale więcej od drogi, a mniej od domu:

Zdjęcie od drogi zrobię oczywiście, niedługo - jak przestanie padać

Ale przy domu posadziłabym tylko ze 2-3 wyższe zimozielone (stożki z bukszpanu lub szczepione na pniu kulki bukszpanowe lub tuje). Cisy odpadają raczej, bo jest to południowo-zachodnia strona domu, przy plocie prawie cały dzień nie ma cienia. Wiec raczej sucholubne i suchoznośne rośliny. Z tego powodu hortensje i różaneczniki odpadają. I pomiędzy te byliny kilka kulek bukszpanowych? I obwódkę albo sobie daruje, albo prosta-nie taka nieporządną (racja!)?
50 sadzonek 25 cm na obwódkę warzywnika i różanej rabatki wystarczy (liczyłam), pozostałe będę ciąć na kulki

Rośliny staram się właśnie sadzić grupami - stad grupa liliowców, irysów, jeżówek - fajnie wyglądały w tym roku, kwitły po kolei. Teraz kwitną lilie, a niedługo duże rozchodniki.
Pomiędzy nie chce coś zimozielonego, żeby w zimie ładnie wyglądał na nich śnieg

Co Wy na to?
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek