No strasznie wyglądają te korzenie spod maty - u innych spełnia swoją funkcję i nie szkodzi, a u innych robi szkody.

Lilak według mnie ma za małą bryłę....

Yyy... a co masz na myśli, pisząc za małą bryłę? Widziałbyś tam bardziej kształtne i gęstsze drzewo? Czy coś nie tak z tym konkretnym egzemplarzem? Może bryła korzeniowa za mała, żeby przeżył? Snuję domysły Pewnie nie da mi to zasnąć

Myślę ze Sebek mial na mysli to, ze malutko korzeni temu bzowi zostało. Nie wydaje mi się, żeby przeżył to przesadzenie... szczerze mówiąc wyrzuciłabym go po prostu, choć na wiosnę pewnie sami będziecie musieli to zrobić...
Fajna ta tymczasowa rabatka wyszła A ile miejsca się zrobiło wokół domku
pozdrawiam!
Karolina

Ech... mam wrażenie, że wszystkie rośliny, których się dotknę marnieją. Przykro byłoby mi gdyby nie przeżył i to z mojej winy Czytałam, że lilak łatwo przyjmuje się po przesadzeniu, nawet starsze krzewy. Będę trzymać kciuki i go doglądać.

A moze go teraz przyciać, żeby zmniejszyć utratę wody przez liście? Nie znam się ale coś mi chodzi po głowie. Niech się wypowioe ktoś doświadczony czy to ew dobry pomysł.

Fajnie Limko, że zajrzałaś Też coś cztałam, żeby przyciąć dla ograniczenia transpiracji... ale ja już boję się go ruszać, żeby całkiem nie dobić. Może ktoś z mądrych głów Ogrodowiskowich pomoże, please?

Przycięłabym, gdyby była wiosna. Ale teraz boję się - jeśli zacznie coś puszczać, to to wszystko zmarznie, bo nie zdąży przed zimą zdrewnieć...

Na temat lilaka

Nie przycinaj go teraz, uformuj misę wokól krzewu do podlewania, żeby woda nie rozlewała się na boki, podlewaj i wieczorkiem zroś liście.

Jeśli bryła nie zdoła wyżywić całego krzewu, najwyżej zrzuci liście sam, żeby ograniczyć transpirację.

A i tak by mu zaraz spadły, bo jesień idzie
Wydaje mi się, że trzeba też zrobić odciągi (3 kołki i linki do ziemi), bo silny wiatr naruszy nowo powstające korzenie. Duża korona jest ciężka, więc o to bardzo łatwo. Nawet cały krzew może się wywrócić

Dziękuję za odwiedziny i cenne wskazówki
Mam blisko na działkę, codziennie spaceruję tam z psem i na razie lilak stoi i liście się trzymają.
Wieczorem przejdę się i zrobię, jak radzisz Danusiu. Wielkie dzięki!

Tak wyglądało, że może się przewrócić, Czy dobrze udeptałaś ziemię po posadzeniu?