Gabriela
20:33, 05 sty 2014

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Ależ tu się odbył wieczór wspomnień
. Pamiętam i ławki i kałamarze i stalówki w obsadkach i maszyny do pisania, na takiej nauczyłam się pisać. Wszystkimi palcami, nawet małymi, a to było niełatwe bo "a" występuje bardzo często i jest pod małym palcem lewej ręki. Potem był luksus w postaci maszyn elektrycznych, a teraz już nikt o nich nie pamięta i chyba nie używa.
Jolu, wkleiłam u siebie na Twoje życzenie mój pamiętniczek ogródkowy
.

Jolu, wkleiłam u siebie na Twoje życzenie mój pamiętniczek ogródkowy

____________________
Ogród w budowie nieustającej
Ogród w budowie nieustającej