Tez jestem ciekawa

Zapraszam na PARAPETÓWKĘ

Za oknem śnieg i mróz a ja rozpoczynam zabawę - bawcie sie ze mna w wolnych chwilach

Nasionka powojnika już w podłozu ....

i co tam, że zima za oknem, jak powojnik już rozpoczął żywot

irena_milek napisał(a)

i co tam, że zima za oknem, jak powojnik już rozpoczął żywot

I mam nadzieję, że długi i radosny

Juz wielokrotnie przeprowadzałam ze soba rozmowy dyscyplinujące, mające na celu zapamietywanie lub zapisywanie nazw odmian moich kwiatów. Z nowymi no problem (tzn. będę się starała), ale co z juz rosnacymi???
Dzisiaj dzieki linkowi Ani Monteverde zamieszczonemu w nowym wątku: "Jak ciąć róże" zidentyfikowałam jedna z moich różanych piekności
Jestem posiadaczką dwubarwnej róży wielkokwiatowej GAUJARD - różowa ze srebrnym podbiciem







Teraz jak juz wiem jak jej na imię, to trzymam kciuki, żeby jej zima nie zaszkodziła
Jak Wam się podoba to trzymajcie ze mną

mnie zachwyca ta dwubarwnością - trzymam kciuki

A ja w ogrodniczym będę polowała na nasiona powojnika tanguckiego. Widziałam w znajomym ogrodzie wielki okaz. Jest ponoć bardzo wytrzymały.

To ja tez trzymam kciuki. Jak urosnie i zakwitnie będziemy i my miały do niego prawa. ( to żart Jolu).

Bożenko, niech no tylko urośnie to obiecuję zamontować przy nim tabliczkęo nastepujacej treści: TAKI PIĘKNY DZIĘKI GRUPIE WSPARCIA W SKŁADZIE : (i tu nazwiska wspierajacych )

jotka napisał(a)

Bożenko, niech no tylko urośnie to obiecuję zamontować przy nim tabliczkęo nastepujacej treści: TAKI PIĘKNY DZIĘKI GRUPIE WSPARCIA W SKŁADZIE : (i tu nazwiska wspierajacych )

Juz zacisnęłam mocniej kciuki.

EPODLAS napisał(a)

A ja w ogrodniczym będę polowała na nasiona powojnika tanguckiego. Widziałam w znajomym ogrodzie wielki okaz. Jest ponoć bardzo wytrzymały.

Powojnik tangucki wsadziłam w zeszłym roku u siebie - trafiłam na sadzonkę, więc nie będę bawić sie w nasionka.