Nie poddaję się Gardło boli, ale nic poza tym. Udaję, że nie ma tematu i wypełniam swoje obowiązki ...
Oby się tylko nie rozkręciło na Święta.
A kurka ma się dobrze Chciałoby się powiedzieć: Właściwa kura na właściwym miejscu
Miło, że zajrzałaś, właśnie kończę poranna pobudzającą kawę i ruszam do realizacji pozycji 1. 2. 3. 4. 5. ...
wpadnę później przy okazji kolejnej kawki
Jak Twoje zdrówko Jolu? Bardzo ładne gniazdko swojej kurce w koszyku wymościłas.Pozdrawiam.
Nie poddaję się Gardło boli, ale nic poza tym. Udaję, że nie ma tematu i wypełniam swoje obowiązki ...
Oby się tylko nie rozkręciło na Święta.
A kurka ma się dobrze Chciałoby się powiedzieć: Właściwa kura na właściwym miejscu
Miło, że zajrzałaś, właśnie kończę poranna pobudzającą kawę i ruszam do realizacji pozycji 1. 2. 3. 4. 5. ...
wpadnę później przy okazji kolejnej kawki
pozdrawiam
Muszę powiedzieć o tym mężowi Jolu - jak wróci z pracy.....
Jak Twoje zdrówko Jolu? Bardzo ładne gniazdko swojej kurce w koszyku wymościłas.Pozdrawiam.
Nie poddaję się Gardło boli, ale nic poza tym. Udaję, że nie ma tematu i wypełniam swoje obowiązki ...
Oby się tylko nie rozkręciło na Święta.
A kurka ma się dobrze Chciałoby się powiedzieć: Właściwa kura na właściwym miejscu
Miło, że zajrzałaś, właśnie kończę poranna pobudzającą kawę i ruszam do realizacji pozycji 1. 2. 3. 4. 5. ...
wpadnę później przy okazji kolejnej kawki
pozdrawiam
Muszę powiedzieć o tym mężowi Jolu - jak wróci z pracy.....
Witaj Jolu.Kuruj się, bo pyszności na świątecznym stole muszą być spróbowane!! narobisz się i co?? Wszystko będzie mniamuśne ,a Ty bidulo masz ślinkę połykać!!
Praca idzie całkiem, całkiem, ale musiałam zrobić przerwę na doładowanie
Pracuje na dwa fronty - głowa obmyśla świąteczny plan, a ręce pikują lobelię i pomidorki
Dziś pewnie ostatni dzień przed świętami zajmowania sie roślinkami. Namnożyłam rozsady tak, że pewnie każdy mój świąteczny gość dostanie od zajączka coś na swój parapet , hihihi Trochę na przechowanie, a trochę do własnej uprawy. Szczególnie dużo wysiałam pomidorków koktajlowych,.
Właśnie zaraz będę je pikować ...
Mam nadzieję, ze chociaż w ciągu dnia świątecznego będę mogła moje sadzonki wystawić na balkon, żeby goście nie czuli się u mnie jak w palmiarni