To prawie święta gotowe a te najwieksze pomidory kto wie czy nie zakwitna na świeta.

Wczoraj padało, dzisiaj leje
Na termometrze +2, ale odczucie zimna spotęgowane przez wilgoć....
Nawet gołąbek nie chce wyprowadzić się z parapetu,bo tu ma chociaż schronienie przed deszczem.
Przy tej pogodzie nawet nie kusi pojechać na działkę, nawet na balkon nie chce się wyjść.
Wróciłam do domu z wynikami badań, zakupami świątecznymi i najchętniej wlazłabym pod kołderkę ...



Dobrze chociaż, że amarylis dodaje trochę koloru tej szarej środzie

Nie tylko amarylis, ale i gołąbek podtrzymuje na duchu i my jak wyniki?

Dziękuje Irenko za wizytę w takim szarym dniu
A wyniki - kseruję i chowam do koperty na następną wizytę u specjalisty. Przecież na coś tą składkę zdrowotna płacę ....

Niby tak, ale te kolejki, a jak bez kolejek to kasa!
Jak zaczęłam chodzić i robić wyniki, to tylko coraz gorzej się czułam; zapakowałam wszystko w segregator i od razu mi się poprawiło, no ale różnie to bywa; ja mam takie podejście, co ma być to i będzie

Jolu,u mnie pogoda też nie nastraja optymistycznie,ale jak czytam u wielu osób z południa Polski jest gorąco wręcz.

malgocha1960 napisał(a)

Jolu,u mnie pogoda też nie nastraja optymistycznie,ale jak czytam u wielu osób z południa Polski jest gorąco wręcz.

Niech chociaż Oni się pogrzeją
Na nas tez przyjdzie czas, na nas też przyjdzie czas, na nas też przyjdzie czas ...
Jak powtórzę parę razy to i może uwierzę

Witaj Jolu! Zajrzałam dziś do Ciebie.Ładną hodowlę masz w domu,sadzoneczki pierwsza klasa A na pocieszenie Tobie napiszę,że u nas też pada,szaro-buro i zimno.Przed południem były malutkie przebłyski słońca,ale chmury wygrały.

irena_milek napisał(a)

Niby tak, ale te kolejki, a jak bez kolejek to kasa!
Jak zaczęłam chodzić i robić wyniki, to tylko coraz gorzej się czułam; zapakowałam wszystko w segregator i od razu mi się poprawiło, no ale różnie to bywa; ja mam takie podejście, co ma być to i będzie

Kasy już sporo w prywatnych gabinetach zostawiłam - a ile roślinek bym za to miała ...
No problem w tym, że nie bardzo chce mi się poprawić
Ale co ja gadam, co ja gadam - słonka i ciepełka mi trza, tak jak wszystkim

Wiatru w żagle po świątecznym leniuchowaniu



i jak najszybciej takich widoków sobie i Wam życzę

Jolu,co to jest po bokach clematisa,zwłaszcza z prawej strony ten delikatny fiolet?