Furtka otwarta W razie, gdybyś nie doszła, mówię "miłego dnia"

U mnie odrobinke drobniutkiego snieżku spadło i na razie koniec ale zapowiadali że od jutra bedą większe opady. Mnie to nie przeszkadza . Jak stopnieje to roślinki wodę dostaną- bezpłatną. Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę.

Bogdziu, mój M. na zapowiedź opadów śniegu i powrotu zimy, pojechał dziś na działkę rozdrabiać obcięte gałęzie, bo cała działka nimi zawalona. Na szczęście nie jest to praca na wysokości

ja dzis po 20-tej przyszłam zobaczyć kalendarz bo nic mi sie nie klei, a Ty masz już zakupy w doniczkach,
też mam ochote na tego bodziszka i nie wiem czy nie poczekać az będą w centrach czy teraz

U mnie była dziś pogoda ponura, ale bezwietrzna i wreszcie M udało się mnie na spacer wyciągnąć. Poszłam chętnie, bo po drodze Biedronka
Ciemiernika sobie kupiłam i ot, nowy kłopot, bo nie wiem czy nie zagotuje się u mnie w mieszkaniu a na balkon go przecież nie wystawię! Minus 4 na dworze!

Mira, niektóre zakupy musiałam zadoniczkować, bo po rozpakowaniu okazało się, ze ruszyła wegetacja
Chyba znowu zakręcę w jednym pokoju ogrzewanie (tak robiliśmy na czas choinki), bo dla roślinek w domu za ciepło a na zewnątrz za zimno
Za oknem bielusieńko ....

Za oknem biało ... Kartkę z kalendarza odkopie jak szuflę znajdę Na razie kawa

Chętnie dołączę się do porannej kawusi

Ten śnieg za oknem popsuł mi dzisiaj humor, do tego od wczoraj męczy mnie okropny kaszel, więc nie wpadnę na kawę, tylko pozdrowię na odległość.

Grażynko, Twój uśmiech mi się przyda, bo jakaś poddenerwowana jestem od rana

Zuzia, musimy to przetrzymać. Już lepiej chyba maja CI którzy nadziei na wiosnę jeszcze nie widzieli... A u nas cóż - rozczarowanie Zdrowia życzę