paniprzyroda napisał(a)

Do suszenia doskonale nadaje się lawenda, powiązana po ścięciu w małe pęczki i powieszona. Jak jest już sucha, to wstawiam do wazonu. Zostawiam pozdrowienia.

Lawendę też mam
Różne roślinki suszone fajnie wyglądają - tu zatrwian z kwiatostanami żurawek

monteverde napisał(a)

Ja z suszek robię tylko horti, bo jakoś wyglądają przez zimę, ale nie znałam sposobu Ani, żeby im fryz utrwalić pozdrawiam Jolu

Aniu, ja mam kłopot z kwitnieniem hortensji to i na suszki na razie nie mam co liczyć. Może w przyszłym roku.

Jolus nie myśl o białej sali , moze nie bedzie potrzebna.Byle do wiosny. Zostawiam wiosenną magnolię.

Ale u Ciebie i kolorowo i apetycznie a fotki chłopaków - super
Normalnie sielanka

Jola, kwiatostany żurawek w kompozycji też suszone? Pięknie wygląda całość kompozycji.

Trzymam rękę na pulsie!
Na razie w normie - 70/min.
Ale już nie za długo pewnie podskoczy!
Życzę miłej nocy!

Witam Was nowym kwiatem storczyka, oświetlonym dawno u mnie niewidzianymi promieniami słońca



Jolu, tak. Ścięłam kwiaty żurawek już po przekwitnięciu i wstawiłam do wazonu. Nadają lekkości kompozycji. Wiele jest kwiatków, które stanowią jakby mgiełkę



Przy takiej pogodzie jak dziś spokojnie mogę czekać do wiosny. Zimno, brrr, ale to słoneczko

A ja myślałam że to gipsówka.

boguslawa_madejska napisał(a)

A ja myślałam że to gipsówka.

Bogusiu, dobrze myślisz - tutaj to gipsówka z lawendą



Ale ja odpowiadałam Joli a pro pos poniższego zdjęcia gdzie kwiaty żurawek połączone są z zatrwianem



Cieszę się, ze zajrzałaś i podziwiam czujność

Miałam gipsówkę 15 lat i teraz wyrzuciłam wsadziłam rozchodnik...ciągle mało miejsca,a teraz jak widzę u ciebie żal mi się zrobiło