Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

Celina 13:56, 03 kwi 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Gabrysiu jak oglądam takie piękności to się zastanawiam ,jak długo trzeba czekać na tak duże hortensje i jakie duże się kupuje?
____________________
Celina - Moje poletko
Pszczelarnia 14:13, 03 kwi 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Gabrysia,
grabów szkoda. Coś im musiało być, że w takiej masie padły? Czy glina Twoja wszystko tłumaczy?
Pięknie Ci syn skopał rabatę. Czekam na jekyllowe nasadzenia.
Zamówiłam Rose de Rhest jako element warzywnika i już się cieszę na ten wybór. Pozostałe róże u mnie też w stanie agonalnym powierzchniowym.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
GabiK 14:15, 03 kwi 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Pszczółko kochana, Gabrysi padła aleja głogów, nie grabów. Głodnemu chleb na myśli.
Tyle tu się ostatnio pisze o żywopłotach grabowych.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Basiaw 14:24, 03 kwi 2012


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Gabrysiu, tak mi przykro z powodu głogowej alei, czyżby forumowicze zbyt zazdrosnym okiem zerkali?
Najgorsze, że praktycznie nie do udowodnienia, czy materiał był chory od początku, czy cos im się na miejscu 'przysłużyło'
Z różami też mnie podłamałaś, jeszcze wczoraj się łudziłam, że źle oceniam swoje i czepiam się, że z żywych pąków zrobiły się sucharki, że to nic takiego, nowe wyskoczą, ale jak widzę, nie mam co się łudzić.
W doskonałej formie są rżze okrywowe i rugosy Hansa, róża kanadyjska, ale już np. Chopin to nędza i co dziwniejsze 3 naprawdę stare róże, które tyle przeprowadzek przeżyły i mają po naście lat wyglądają na martwe Z troską patrzę tez na kielichowca i styraka, ale to nowe nasadzenia, może one tak mają, że na razie pączki jak suche?


Gabrysiu, spóźnione, ale szczere gratulacje 100ej strony!!!
____________________
Nasz mały, zielony świat
Milka 14:26, 03 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Nadrobiłam stronki Gabrysiu
Powstaje nowa rabata i jestem jej bardzo ciekawa, co tam posadzisz i jaka ławkę wybierzesz? wiosna w pełni, wszystko juz kwitnie a oczar jest na mojej liście chciejstw
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Bogdzia 18:13, 03 kwi 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Zajrzałam sprawdzic co u Ciebie ale widze że wszyscy podziwiaja jak zwykle Twój ogród więc tylko pozdrawiam serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
monteverde 18:51, 03 kwi 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Gabrysiu, mam nadzieję ,że cały czas przyjmujesz życzenia seteczkowe, następnych stronek życzę ile tych kwiatków
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Gabriela 22:07, 03 kwi 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Ależ się zdziwiłam, parę dni nie byłam na ogrodowisku, a tu mój wątek żyje. Dziękuję za kolejne życzenia, będę się starać o szybką drugą setkę, bo bardzo lubię dostawać kwiatki.
To może wezmę się za odpowiadanie:
Na jekyllową rabatę zamówiłam bukszpany - kule, mają być duże na po świętach, zobaczymy. Ciągle wybieram rośliny - w myślach, oczywiście będę zdawała relację tutaj.
Obejrzałam jeszcze raz wszytkie róże - no niestety, do samej ziemi. Zostaje żywopłot z rosy rugosy a aleja róż też pójdzie pod sekator. Zasilę mocno i będę czekać, ale efekt pewnie pojawi się za dwa lata, jak dobrze pójdzie. Myślę że kolejna zima nie może być taka wredna - ponad minus 20 bez śniegu.
Płaczę po alejce, doszłam do wniosku, że drzewka po prostu się utopiły i udusiły przez to niezwykle deszczowe lato. Na jesieni będą nowe, tym razem w donicach, nie w balotach, więc powinny mieć lepszy start na przyszłą wiosnę. Te głogi to moje marzenie.
Niestety kompletnie nie miałam czasu na zdjęcia, więc tym razem niczego Wam nie pokażę, co nie znaczy że nie ma czego fotografować.

____________________
Ogród w budowie nieustającej
barbara_kraj... 22:08, 03 kwi 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Coś z tymi głogami musi być niedobrego, bo u nas, przy Promenadzie, wiele wymarzło. Może one nie są w pełni mrozoodporne? Pójdę jutro i obejrzę je sobie, zobaczę co się z nimi dzieje...

Gratuluję setki!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Gabriela 22:17, 03 kwi 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
KasiaWB napisał(a)
Witaj Gabrielo, mam zapisane w ulubionych m.in. to zdjęcie z Twojego ogrodu



i chciałam zapytać:
- czy ta hortensja jest nawożona może tym płynem do hortensji Florovit i czy temu zawdzięcza taki kolor? - jaka to odmiana hortensji
- jej stanowisko to północ?

Być może ktoś już o to pytał,ale nie doczytałam.
Z góry pięknie dziękuję za odpowiedz.



Kasiu, bardzo fajnie, że jestem w "ulubionych".
Hortensja nawożona jest obornikiem albo zwykłym florowitem a kolor zawdzięcza wyłącznie pH gleby, które wynosi 5,5. Naprawdę niczym innym nie podlewam, nie nawożę ani nie posypuję. Ziemia jest nierewelacyjna w tym miejscu, gliniasta.
Nie wiem co to za odmiana, bo ok. dziesięć lat temu, w maju przez siatkę pewnego ogrodu wystawały gałązki wyjątkowo dorodnej hortensji, więc dwa, gdzieś na dole, zostały ułamane i po wsadzeniu do doniczki po prostu się ukorzeniły. W pierwszym roku kwitły na różowo, bo miały ziemię z doniczki, zapewne niewystarczająco kwaśną. W kolejnym roku już były takie jak teraz - intensywnie błękitne.
Na zdjęciu są dwa krzewy, mają właśnie ok. dziesięciu lat. Stanowisko jest przy wschodnio-północnej ścianie domu, słońce latem jest tylko do południa,na zimę są mocno okrywane i kwitną co roku.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies