Nidiformisy mogą dorosnąć do 2,5 metra szerokości, wtedy dopiero zawojują to miejsce
Jeśli nie chcesz, aby tak szybko rosły wiosną należy uszczykiwać młode przyrosty.
To prawda, że trudno przerabiać takie już pięknie ułożone miejsce, masz rację popatrz, poszukaj i jak rewolucja, to już na całego

I tego się obawiam, tych wielkości...Uszczykiwanie to sposób, ale mnie zawsze szkoda tych ślicznych wiosennych przyrostów...Mam wiele miejsc, które chciałabym zmienić, ale to pociąga za sobą duże koszty i sporo pracy. A szczerze powiedziawszy, zmieniać można bez końca i zawsze może być lepiej....

Piękne zdjęcia - takie wczesnowiosenne

A to środek stycznia!!!

Ewa nie masz problemów z marglem pod cienką warstwą ziemi?
U mnie łomem trzeba dołki kopać
Jeśli zaś margiel płytko wrzosy wymagają dobrej kwaśniej ziemi, aby ładnie rosnąć, ale o tym zapewne wiesz
A wracając do kosodrzewin, jak to odmiana, czy one nie będą niższe od Nidiformisów aby?
Jeśli to Winter Gold to od 1m do 2m, ale jeśli Dezember Gold to zaledwie od 0,5 do 1 m

Ale Ty masz wiedzę Jolu!!! Jestem pod wrażeniem Ja nie mam pojęcia jaka to odmiana kosówki żółtej. Rośnie u mnie trzy lata.
Jeśli chodzi o margiel.....Na naszej działce jest ponad metr ziemi nawiezionej, bo podnosiliśmy działkę.

Ewa świerka nie musisz uszczykiwać . normalnie tnij , ale obawiam się że nie dasz sobie rady on tylko na poczatku tak słabo rośnie ,potem szaleje .

tu 7 letni okaz - teraz po 3 latach jest jeszcze szerszy i co roku go podcinam



to jest twój świerk ten z frontu -po 10 latach - przycinany .jego bym się nie bała





obejrzyj sobie i usunę fotkę

Coś tam poczytałam, ale zaczynałam od przysłowiowego zera
Czy ja nie czytałam, że z przodu masz Białoboka?
On nie rośnie aż taki szeroki zdaje się .... widziałam 10 letnie okazy około 2 metrów wysokości i 1,5 szerokości /choć niektóre strony podają, że do 4m szerokości/.

alinak napisał(a)

Ewa świerka nie musisz uszczykiwać . normalnie tnij , ale obawiam się że nie dasz sobie rady on tylko na poczatku tak słabo rośnie ,potem szaleje .

tu 7 letni okaz - teraz po 3 latach jest jeszcze szerszy i co roku go podcinam

Ło matko - nie wiedziałam, że nidiformisy rosną w takie giganty! Dzięki Alinko za uświadomienie, będę swoje też ostro cięła wiosną, choć na razie wyglądają na takie niewinnie małe...
"Mam wiele miejsc, które chciałabym zmienić, ale to pociąga za sobą duże koszty i sporo pracy. A szczerze powiedziawszy, zmieniać można bez końca i zawsze może być lepiej...." Ewo zacytowałam Twoje słowa, bo trafiłaś w sedno... Ale ponieważ nie brzmi to zbyt optymistycznie duuuuuży usmiech dla Ciebie

Pozdrawiam Was mili moi Uśmiechy także ślę Ogromne dzięki za wszystkie wskazówki. Jak czytam Wasze komentarze to zastanawiam się, czy w ogóle trzymać te świerki Nidiformis na przedogródku. Ale dylematy......
Alinko, proszę nie usuwaj zdjęć. Takie poglądowe zdjęcia są mi potrzebne. Zawsze szybko można do nich wrócić.