Piękny ten Twój wiosenny spam . Klony są cudowne, ile ich masz?

Agatorek napisał(a)

Piękny ten Twój wiosenny spam . Klony są cudowne, ile ich masz?

Zostało jeszcze 6 sztuk. 3 wypadły.
Te co zostały fajnie rosną ale z ich losem bywa różnie . Wiosna i jesień to ich pory roku.

Aga, klony masz świetne, robią dobrą robotę na tle zieleni

GorAna napisał(a)

Aga, klony masz świetne, robią dobrą robotę na tle zieleni

Tak. Zawsze to inny kolor w ogrodzie niż zielony .

Nie było mnie tydzień w domu i prawie ogrodu nie poznałam .
Zielono się zrobiło, kwitną kocimiętki, azalie.
I leje tak że stoi mi już woda w ogrodzie.

A skoro leje to w deszczu sypnęłam nawozem po trawniku.
Klony palmowe aktualnie w wersji płaczącej.

Gałęzie Pissardi też się położyły.

Azalie japońskie zaczęły kwitnienie. Maruschki najwcześniej.

Zareklamowałam 4 bodziszki Rozanne zakupione w Alba...
Czekałam cały czas aż ruszą ale tak marne sadzonki przysłali że dramat.
Mam nadzieję, że oddadzą kasę.

Kocimiętki tak szybko zakwitają? Nie wiedziałam bo mam je od niedawna w wersji Cat's Pajamas. Łatwo się je dzieli? Podpowiecie?

A tu Wam pokażę jakie odrosty ma Tiger Eye który rzekomo ma ich prawie nie mieć. Nie wierzę już internetom .
Na jesień go wykopuję bez skrupułów i będę się modlić żeby przez najbliższe 20 lat mi nie wyłaził .
Korzenie już mi się rozlazły na parę metrów. Dwie ostróżki już mi padły.