Trzmieliny na pniu są świetne - chyba nie wytrzymam i kupię, bo mam tylko te zwykłe płożące Drzewa owocowe kwitnące wiosną to jest to - ten zapach i widok - jak w raju

Ja podziwiam wszystkie osoby, które potrafią zrobić kulkę, utrzymać kulkę, pielęgnować w kulkę- u mnie zawsze wychodzi kopnięte jajo ze śladami po strzałach armatnich

Padłam .
Ale powiem ci w tajemnicy że w jednym miejscu też mam dziurę po postrzale. Od tej strony zdjeć jej nie robię .

Właśnie o to chodzi, tak pokazać, żeby wyglądało po mistrzowsku to tak samo jak z ubraniem, tak się ubrać, żeby wszyscy myśleli, że mam 3 kg mniej niż w realu

Trzmielinka na pniu zacna, taka wypasiona już jest. Moje jeszcze maluszki, choć rosną tej wiosny mocno po cięciu. Setki nowych listków.
Buksy przycięte idealnie, nie umiem tak ładnie wykulkować.

Moja jest duża bo już duża była kupiona. Ale spokojnie mogłam kupić małą bo szybko toto rośnie . 2-3 razy koryguję w sezonie.

hahahah z tym idealnym cięciem to naprawdę już mistrzowie potrafią idealnie wyprowadzić, albo takie specjalne maszyny tworzą kule i stożki - na you tube można pooglądać jak taka maszyna rach ciach i tworzy kulkę Moje to też kopnięte, albo właśnie z dziurami, bo albo listki przyschły, albo je grzybowa zaatakowała
Co do kilogramów to ja teraz walczę z cellulitem bańką chińską - kupiłam, ale o matko jak to boli...... zaciskam zęby i masuję, ale nie wiem jak długo wytrzymam

Moja malutka kupiona była 1,5 roku temu, sporo już urosła, nie była nawet kulką, tylko takim wicherkiem z kilkoma gałązkami a teraz już kula jest.