Mój ogrodowy pamiętnik

Jola_M 20:10, 29 lip 2019

Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 986

Do góry

a ja moje ścięłam nisko, ale kwalifikuję je do takich średniaczków teraz

nie za duże, nie za małe

____________________
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój

Nowa12 21:09, 29 lip 2019

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

anabuko1 napisał(a)

Piękne już horki.Z daleka widoczne

Hortki są piękne. To fakt. Nie można ich nie mieć

.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 21:10, 29 lip 2019

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

Jola_M napisał(a)

a ja moje ścięłam nisko, ale kwalifikuję je do takich średniaczków teraz
nie za duże, nie za małe

Czyli w sam raz

.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 20:16, 30 lip 2019

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

W ogrodzie mały constans. Może jedynie trawa się lekko zazieleniła

.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 20:22, 30 lip 2019

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

Ach te moje ulubione fiolety

.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Magleska 21:48, 30 lip 2019

Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393

Do góry

Nadrobiłam i u Ciebie

piękne obrazki pooglądałam

Moje Vanilki też po deszczu leżą - muszę w końcu je obambusować

Zajęłam się nową częścią ,a stara chwastami zarasta - plan na jutro - jeśli nie będzie padać - to plewienie

____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród

Renii 22:43, 30 lip 2019

Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258

Do góry

Nowa12 napisał(a)

Teraz trochę przystopowałam z zakupami bo urlop się zbliża no i trochę gorąco.
Skarpę dokończę we wrześniu. Mam nadzieję .
A w ogóle to dawno Cię nie było .

Byłam na wy wczasach. A przed musiałam się odrobić w pracy, więc ciężko było po 10 godzin dziennie w robocie to na forum już sił brakło. Ale zatęsknilam

____________________
Japoński ogród Reni i Matiego

Nowa12 21:27, 31 lip 2019

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

Little Lime limonkowa, Pinky Winky różowieje, Orange Skipper ukwiecone jak nigdy, konwalnik nadal rośnie w tempie ślimaczym.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 21:34, 31 lip 2019

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

Magleska napisał(a)

Nadrobiłam i u Ciebie piękne obrazki pooglądałam
Moje Vanilki też po deszczu leżą - muszę w końcu je obambusować
Zajęłam się nową częścią ,a stara chwastami zarasta - plan na jutro - jeśli nie będzie padać - to plewienie

Teraz chwasty jak grzyby po deszczu rosną tak więc ja też nie nadążam z wyrywaniem

.
Piękne te Vanilki ale to jest ich wielka wada. Chyba dlatego mam tylko jedną sztukę bo by mi bambusów brakło

.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 19:08, 01 sie 2019

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

Renii napisał(a)

Byłam na wy wczasach. A przed musiałam się odrobić w pracy, więc ciężko było po 10 godzin dziennie w robocie to na forum już sił brakło. Ale zatęsknilam

Też bym chętnie posiedziała w ogrodzie a tu do roboty łazić trzeba. Do urlopu jeszcze trochę dni zostało.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik