Wystarczyło trochę dni bez upałów i z opadami deszczu, żeby trawa się zazieleniła i przestała wyglądać jak pustynia a rośliny trochę odżyły.

Kot sasiadów upatrzył sobie naszą kanapę ogrodową .

Zdjęcia z perspektywy trawnika .

A to moja hortensja ogrodowa nn. W zeszłym roku 4 kwiaty, w tym 0 .
Robi za zieloną kulkę w ogrodzie .

Roślinki korzystają z chwilowego osłabienia pogody i się regenerują, zwłaszcza trawnik.
U mnie trawnik suchy,jeśli padać dziś nie będzie to skosze dziś

Nowa12 napisał(a)

Zdjęcia z perspektywy trawnika .

Pięęęęęękności widoki
Pozdrawiam i buziaka zostawiam

Nowa12 napisał(a)

Zdjęcia z perspektywy trawnika .

Piękny ogród.
a trawnik idealny.Nie to co mój

anabuko1 napisał(a)

Piękny ogród.
a trawnik idealny.Nie to co mój

Powiem ci że to jest aż nie do uwierzenia, że jeszcze całkiem niedawno wyglądał tak.



Wystarczyło, że kilka razy spadł deszcz i to wcale nie w jakiś oszałamiających ilościach żeby trawnik się zazielenił. A może rozpuścił się w końcu dobrze nawóz 100-dniowy który daliśmy w czerwcu .