Jak ja wczoraj zerknęłam za ogrodzenie na nieużytek za płotem i zobaczyłam ile tam się pokazało gołych ślimaķów wędrujących w moją stronę to prawie zawału dostałam . Myślałam że dopiero na jesień należy spodziewać się drugiego rzutu .
Agato, masz tak cudownie w ogrodzie, że aż dech zapiera... Tyle różności!
Zacytowałam rutewkę, bo chodzi mi po głowie od jakiekoś czasu, zakochałam się w tym delikatnym ażurowym pokroju. Masz może zdjęcie z dalszej perspektywy? Jaka to odmiana?
Co do róż i plamistości, mam róże Schneewitchen (nie polecam), owszem ma przepiękne kwiaty ale liście to tragedia. Plamistośc i żółknięcie od wiosny, gubi je i takie łyse badylki z kwiatkami sterczą. Nie mam sumienia jej wyrzucać, dlatego posadziłam wokół seslerię jesienną, żeby nie było widać tych liści. Wogóle stwierdzam, że obsadzenie róż niższymi trawami to świetny pomysł.
Z wymianą róży chyba nie jest tak łatwo, bo nie powinno się sadzić róży w miejscu, w których rosła róża. Ewentualnie (Danusia kiedyś pokazywała) można wsadzić nową róże w dołku w kartonie, wtedy nicienie z tej poprzedniej nie zaatakują nowej i róża będzie zdrowo rosła a karton z czasem się rozłoży.
Ewa, biała rutewka to Splendide White pierwszy sezon u mnie ma jakieś 80 cm wysokości.
Przypomniałaś mi że faktycznie róż się nie wsadza w to samo miejsce. Ale mogłabym tam dać coś innego. Muszę się zastanowić bo ona jest niska rabatowa i za bardzo nie ma ją jak zasłonić a taki straszący wygląd prawie od pierwszego kwitnienia to trochę bez sensu ją trzymać.
A pomysł z trawami fajny bo rzeczywiście zasłonią brzydkie liście.
O kartonie pierwszy raz czytam. Nie znałam tego.
Ewa, biała rutewka to Splendide White pierwszy sezon u mnie ma jakieś 80 cm wysokości.
Przypomniałaś mi że faktycznie róż się nie wsadza w to samo miejsce. Ale mogłabym tam dać coś innego. Muszę się zastanowić bo ona jest niska rabatowa i za bardzo nie ma ją jak zasłonić a taki straszący wygląd prawie od pierwszego kwitnienia to trochę bez sensu ją trzymać.
A pomysł z trawami fajny bo rzeczywiście zasłonią brzydkie liście.
O kartonie pierwszy raz czytam. Nie znałam tego.
Jest śliczna! Zamawiam Dzięki!
Jak Cię ta róża wkurza nie ma co trzymać, wsadź coś innego.