Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogrodowy pamiętnik

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogrodowy pamiętnik

mikina34 15:08, 03 wrz 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Nowa12 napisał(a)


Widzę, że już wróciłaś na łono Ogrodowiska . Nareszcie .


W sumie to cały czas byłam z boku tylko czasu na pisanie i aktywność w swoim wątku nie było. Ale jak tak patrzę na inne wątki i potem spoglądam na moje suche i łyse placki to mnie ogarnia czarna rozpacz . W tym roku pogoda dała mi jasno do zrozumienia, że jak nie mam czegoś co cieniuje ziemię, albo gleby żyznej i wilgotnej to mogę sobie co najwyżej ogród preriowy zrobić :/. Ile bym nie wlała wody i nie nawiozła dobrej ziemi to i tak wszystko wisi smętnie albo usycha na tych piaskach, buuu...
A u Ciebie świeżo i soczyście, szczerze mówię, ze zazdrość mnie zżera ale chociaż sobie popatrzeć na cudne zakątki, tyle mojego
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Nowa12 17:25, 03 wrz 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
mikina34 napisał(a)


W sumie to cały czas byłam z boku tylko czasu na pisanie i aktywność w swoim wątku nie było. Ale jak tak patrzę na inne wątki i potem spoglądam na moje suche i łyse placki to mnie ogarnia czarna rozpacz . W tym roku pogoda dała mi jasno do zrozumienia, że jak nie mam czegoś co cieniuje ziemię, albo gleby żyznej i wilgotnej to mogę sobie co najwyżej ogród preriowy zrobić :/. Ile bym nie wlała wody i nie nawiozła dobrej ziemi to i tak wszystko wisi smętnie albo usycha na tych piaskach, buuu...
A u Ciebie świeżo i soczyście, szczerze mówię, ze zazdrość mnie zżera ale chociaż sobie popatrzeć na cudne zakątki, tyle mojego


Nie mam doświadczenia z piasczystą ziemią bo u mnie gliniasta więc woda za długo stoi . Zawsze się zastanawiałam co gorsze ale zakładając, że klimat się ociepla to może jednak glina .
Ruszyłaś do przodu z kopyta a tu takie zniechęcenie?
Zbliża się mokra pora roku to ty będziesz mieć lepiej a ja gorzej .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 11:52, 04 wrz 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Ćma bukszpanowa u mnie lata w najlepsze. Parę okazów złapałam i zabiłam. Jedną wygoniłam z bukszpanu. Lepinox zamówiłam i mam nadzieję, że zdąży przyjść .

Krokosmia.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
12:19, 04 wrz 2019
Współczuję ćmy, dlatego zaczynam gromadzić cisy
Nowa12 14:12, 04 wrz 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
MonikA napisał(a)
Współczuję ćmy, dlatego zaczynam gromadzić cisy


Dobry pomysł . Utuczą się, wykulkują i będzie jak znalazł na zastępstwo .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
15:23, 04 wrz 2019
Nowa12 napisał(a)


Dobry pomysł . Utuczą się, wykulkują i będzie jak znalazł na zastępstwo .

te z tamtego rok już ładne kuleczki, dlatego w tym też dokupiłam na kuleczki i stożki, u mnie słabo z formowanymi. Mam dużo bukszpanów i brzydko byłoby z suchymi badylami
Wiolka5_7 16:51, 04 wrz 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20472
No właśnie dziś odkryłam 2 rzut ćmy, wrr....buksów to nawet za darmo już nie chcę ...
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Nowa12 20:20, 04 wrz 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Wiolka5_7 napisał(a)
No właśnie dziś odkryłam 2 rzut ćmy, wrr....buksów to nawet za darmo już nie chcę ...


Ja też nie chcę . Ale te 3 moje spróbuję uratować. Dzisiaj przyszedł Lepinox i jutro zrobię oprysk w nadziei, że deszcz nie spadnie .
U mnie to pierwszy rzut .
Ale jakbym tak co roku miała walczyć z tym robactwem to chyba pasuję.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 20:25, 04 wrz 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
MonikA napisał(a)

te z tamtego rok już ładne kuleczki, dlatego w tym też dokupiłam na kuleczki i stożki, u mnie słabo z formowanymi. Mam dużo bukszpanów i brzydko byłoby z suchymi badylami


Muszę też poszukać fajnych sadzonek i popracować nad nimi. Mam tylko 2 Wojtki ale z nich się kulek nie zrobi .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Wiolka5_7 20:26, 04 wrz 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20472
Nowa12 napisał(a)


Ja też nie chcę . Ale te 3 moje spróbuję uratować. Dzisiaj przyszedł Lepinox i jutro zrobię oprysk w nadziei, że deszcz nie spadnie .
U mnie to pierwszy rzut .
Ale jakbym tak co roku miała walczyć z tym robactwem to chyba pasuję.

Ja mam przeszło 20 kul, hodowane od początku,więc szkoda by mi było....zobaczę co czas pokaże....najwyżej wymienię na cisy jak mi się znudzi to pryskanie
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies