Agatko, szukam informacji o Boscobel-jakie wymiary w gruncie Ci jak do tej pory osiągnęła?

Jestem zachwycona Twoja białą rutewką, pięknie Ci kwitła! Moje strajkują.. jakie warunki w glebie jej stworzyłaś?

Trzeba się na te ostatnie kwiatki napatrzeć ile się da, bo niedługo tylko biel królowac będzie buuuuuuuuuuuu Jak dla mnie to po jesieni już by mogła być wiosna

To tak jak i ja..
Ale z jednej strony trochę odpoczynku po sezonie tez nam się nalewy.
Ładnie ci jeszcze jeżówki i horki kwitną

Boscobel u mnie jest zgrabnym, małym krzaczkiem około metrowym - 2 lata u mnie jest. Ale od razu ci mówię Kasiu, że nie jestem jej wielką fanką . Pięknie pachnie, nie wypuszcza batów, jest dość zdrowa i nie śmieci. Ale same kwiaty jakoś mnie nie powalają. Myślałam, że są ciemniejsze.

A co do rutewki to jedyne co zrobiłam to posadziłam do kwaśnej ziemi . Starałam się ją podlewać jak było sucho bo podobno muszą mieć sporo wilgoci.
Kwitła pięknie i długo ale nie urosła zbyt duża w porównaniu do fioletowej. Posadzona była rok temu jesienią.

Kolor tej róży znam dobrze i mi pasuje akurat do innej róży, bo już posiadam, ale że w donicy, to niemiarodajne. A musi mi ładnie wypełnić taką lukę na różance i się upewniam.

A rutewki mam 3 sztuki i jak rok temu jako tako 2 z nich kwitły, to w tym roku zero.. a u Ciebie dużo światełka mają?

Szkółka w Rudniku Małym w stronę Częstochowy
A na urazówce na kontroli z babcią byłam, na szczęście wszystko dobrze

Latem moje rutewki mają słońce od rana do około 15. Jesienią więcej cienia mają bo słońce niżej.
To u mnie fioletowa urosła na prawie 2 metry a kwitła słabo a biała była niska ale super kwitła całe lato. Fioletową przesadziłam niedawno w inne miejsce, białą zostawiłam .