U nas też było dużo pędraków jak u sąsiada rósł duży orzech włoski, tak maj-czerwiec te ślepe żuczki go oblegały, no i znosiły jaja na naszym trawniku, pod wieczór robiły przelot na dach naszego domu, jak jakaś plaga, wichura połamała orzech żuczki się wyprowadziły

No i najważniejsze nowa rabata zaczęła się krystalizować . Ciag dalszy nastąpi. W bliżej nieokreślonym czasie . Posprzątanie darni, przekopanie, ułożenie obrzeża z kostki. Potem sadzenie. Faktycznie lepiej usuwa się darń widłami niż szpadlem.
Głównymi królowymi rabaty będą niezawodne hortensje bukietowe .

Derenia IH jeszcze nie przycięłam. Może za tydzień.



Wrzosy jak zawsze ładne po zimie. Aż mi je szkoda będzie przycinać.



Róże już ruszyły w najlepsze. W takin stanie to już je cięłam ale forsycje jeszcze nie kwitną .

Całkiem fajna ta rabata powstała.

Sporo prac po zimie jest do zrobienia.
Ty już sporo działasz.
Róże wcześnie startują.

O kurcze jakie wykopki tu... aż sama mam chęć pokopać
Wrzosy faktycznie ładne i u mnie, wssystko jakoś szybciej rusza, też myślę czy roże już ciachać... ech dylematy

O..ale się tu dzieje super wykrojona rabatka a jednak eMek dał się przekonać

Trzymam kciuki za powodzenie prac przybijam piąteczkę będę podglądać czekam z niecierpliwością na planik nasadzeń