Pikowanie, to czynność jaką się wykonuje, gdy wyrosną już młode roślinki w dużej gęstwinie. Wtedy każdą pojedynczą roślinkę przesadzasz do osobnej małej donisi. Wpisz w wyszukiwarce "pikowanie roślin". Są nawet filmiki.
Niektórzy narzekają na tę pracę, a ja lubię tak się dłubać w tych mikruskach Mnie to wycisza
Piękna ta donica. Rojniki świetnie bądą w niej wyglądały
Tak myślałam, że o to chodzi ale myślałam, że jeszcze trzeba jakieś ekstra zabiegi przy tym robić .
Ale jakby wsadzić jedno ziarenko ewentualnie 2 do małej doniczki to chyba wtedy nie trzeba pikować.
A dzisiaj zamówiłam jeszcze nasionka szałwii omączonej i ostnicy. Cha!
Zastanawiałam się nad zakupem popularnego na forum jarząbka Autumn Spire ale znalazłam kilka wersji. Jest nieszczepiony ale są też szczepione na np. 50 cm albo nawet 100 cm. I teraz nie wiem czym one się różnią bo w sumie to wąskokolumnowa roślina i niewysoka to o co chodzi z tym szczepieniem?
Agata, nie chcę Ciebie przekonywać do amanogawy, ale opiszę mój przypadek.
Jak jeszcze nie byłam na O., kupiłam amanogawę szczepioną na ok.80-100 cm. Myślałam, że tylko taka forma występuje. Teraz gdybym miała jeszcze raz kupić, byłaby to ta zwykła nieszczepiona - rośnie kolumnowo, kwitnie pięknie od dołu, a nie od środka, wg mnie lepsza.