Nowa12
20:53, 16 sty 2021
Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Dokładnie. Zawsze miałam wrażenie, że więcej szkody robię tymi workami. Zawsze kupę pąków pospadało, coś się złamało. Gałęzie pokrzywione .
Ja ogrodówek nie przykryłam tylko zasypałam śniegiem. Te niższe są całe pod śniegową pierzynkę .
Bardziej się boję o klony bo tych większych nie jestem już w stanie okryć. I tak się namęczyłam dzisiaj z judaszowcem, dereniami i rodkiem, który ma mrozoodpornośc do -20. Klona okryłam jednego bo świeżak jest. Wszystko podwójnie to trochę było z tym roboty.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik