Drobne porządki w ogrodzie. Wymieniłam wrzosa bo go zjadły mrówki. Znajduję mrowiska a to w różach a to w kostce, w trawniku a teraz we wrzosach. Pełno ich co roku.
Klon Oridono przybiera już barwy wojenne . A rozchodniki zaczynają. Jedynie Herbstfreude i September Glut się u mnie utrzymały. Ostały się jeszcze jakieś pojedyńcze ciemne a reszta wypadła.