Bardzo lubię czerwień chociaż wielu nie toleruje tego koloru w ogrodzie .

Miałam już schować zabawki, łopatki i grabki ale samo wpadło do koszyka .

Na Amelie polowałam od zeszłego roku ale nie była dostępna. A że mam teraz fisia na punkcie herbaciano-morelowo-pastelowych róż to jak mogłam nie kupić .
I zaś trzeba ziemię kupić .

Aga, jaka piękna ta róża morelowa... zapowiada się bardzo ciekawie, czekam na lato przypomnij, jakie już masz morelowe odmiany? Zauroczyły mnie te odcienie kompletnie. Piano mam trzy, ale nie jestem miłośniczką czerwonego (jeszcze?), więc muszę przesadzić sprzed domu i znaleźć im rozsądną miejscówkę, a tu nasłonecznionych i wolnych rabat ogrodzie coraz mniej

Całe szczęście i ja, i eM bardzo lubimy kolor czerwony .
U mnie miłorzęby już bez liści.

Piękne róże zamówiłaś!

Czyli skusiłaś się na piękne róże.
Super!
Żółciutki miłorząb też piękny n

Świr o tej porze roku jest zrozumiały o innych też  Moja Lady of Shalott właśnie kwitnie

Potem skasuję zdjęcie.

Jeszcze klony a potem azalie czyli to co ładne też na jesień.