Oj trawa na już do koszenia znowu...nie nadążamy za deszczem, ale wolimy kosić i plewić i żeby rosło niż podlewać i w miejscu stoi

Możliwe, wiem, że mi Aga mówiła, że mam jeszcze Ascot, Pilgrim i Queen of Sweden. Straszny mam kłopot z zapamiętywaniem róż

O możePewnie maki będę miała wszędzie tylko nie w łące za jakiś czas tak jak teraz z naparstnicami Byłam u Agatki przed momentem, pięknie u Niej wszystko kwitnie może Byś zrobiła sesję zdjęciową z Jej ogrodu?

Tylko napomknełam wczoraj Emusiowi, że w L peonie drzewiaste są i dzisiaj wrócił z pracy z dwiema

Widziałam u mnie w L te piwonie i powtarzam sobie: "nie, nie, nie i tak wszystko w przechowalniku upychasz" a Wy ciągle kusicie, na ktory wątek nie wejdę tam one
Fajnego masz współogrodnika

Wojtek też wkręcony w ogród na maxa.
Razem działacie, a silna męska pomoc w ogrodzie potrzebna.
Masz śliczne piwonie, ta biała pusta i ta różowa twoja ulubiona, to moje faworytki.
Mój żylistek w tym roku nie zakwitnie, mróz uszkodził pąki.
Naparstnice zjawiskowe w takiej ilości. Czekam z utęsknieniem na taki pokaz u mnie.
Wszystko bujne, aż przyjemnie popatrzeć, a chwasty to niekończąca się opowieść.