No widzę, że kącik zadumy zrobiony na dzisiejsze czasy haha bezpieczna odległość zachowana Piękne miejsce, ciągle podziwiam , jesteście niesamowici Floksy masz cudne kolory takie intensywne, u mnie też takie wysokie w tym roku. Pozdrawiam
Pracy dużo to jakby wszystko od nowa trzeba układać, a co znaczy wybieranie żwirku i płukanie to wiem, a odmulanie potrzebne było do życia innych organizmów
To prawda, przestrzeń życiowa się im powiększyła po wybraniu mułu, ale woda do klarowności daleko ma, trudno pogodziłam się z tym w tym oczku, nie opłaci się znowu całego żwiru wyciągać jak nie wiadomo na tydzień na miesiąc czy rok. Mam nadzieję, że po zimie sama się sklaruje naturalnie