U mnie kosy i szczygły widuję za płotem. Do karmników w ogrodzie w tym roku nie zaglądają. Płatkami owsianymi wysypanymi na ziemię dokarmiam wygłodniałe dzierlatki.

Sylwia u Ciebie to dopiero mnogość ptaków i innych zwierząt.
U nas widuję głównie sikorki i jakieś ptaki podobne do wróbli ale z takim czarnym kapturkiem, mieszka u nas też para zwykłych dzięciołów. Mamy też sroki, które przeganiają mniejsze ptaki z karmnika.
U was zupełnie inna aura, u nas słońce, mróz i śnieg

W tym roku w zimie szczygły jeszcze nie przyleciały do nas, ale było całe stadko na jesieni wrócą pewnie znowu A wiesz, ze szczygieł hodowlany taki do woliery kosztuje od 500-2500zł za sztukę? JA zdębiałam jak zobaczyłam taką cenę

Hura!!! udało mi się dzisiaj aparatem dopaść rudzika
I to z bliska

Hodowlany, tzn urodzony w niewoli czy jakiś zmodyfikowany(rasowy)? Cena kosmiczna.
Prawdę mówiąc mam spory problem z ptakami latającymi w niewoli. Grzebiące, kojarzą mi się z kurami, które nie potrzebują dużo przestrzeni do życia, ale latających jakoś mi szkoda. Takie np kanarki w mieszkaniach... może się nie znam.

U mnie ptaki dokarmiam słonecznikiem, sikorki jedzą z karmnika a pod nim zięby, kosy sójki ale i jeden szczygieł się stołuje. Piękny to ptak, kolorowy, jak z bajki

Piękny rudzik