Sylwio, współczuję inwazji ślimaków, ale pomimo tego Twój ogród prezentuje się imponująco. Naprawdę jest się czym zachwycać.

Przed nami lato, jeśli przyjdą upały i teren obeschnie to problem ze ślimakami się zmniejszy.
Mam nadzieję, że floksy ode mnie nie przyniosą mi wstydu i w porze kwitnienia pokażą swą urodę. Niech Ci pięknie i zdrowo rosną. ):